tag:blogger.com,1999:blog-11455550360311824412024-03-18T08:38:40.981+01:00Przyjemność z pieczeniaCelinahttp://www.blogger.com/profile/09458105102064790514noreply@blogger.comBlogger275125tag:blogger.com,1999:blog-1145555036031182441.post-51267734026307840432018-07-10T19:32:00.001+02:002018-07-10T19:32:58.277+02:00Sernik Japoński<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5ooaUFI8n9iqTw_R0yJiEa-NUc2lUkG8c9iVfwsjUQ7Twjx1QWTw2ujXf-OkVJ5yExLVErTJTCYCsRZMerEuEdhsehuARYYGJ52JddiN5xc9RXLqHYxCHuJQiLG0X_AA8P2HckjKpWZA/s1600/P_20180630_192644_vHDR_Auto.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1118" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5ooaUFI8n9iqTw_R0yJiEa-NUc2lUkG8c9iVfwsjUQ7Twjx1QWTw2ujXf-OkVJ5yExLVErTJTCYCsRZMerEuEdhsehuARYYGJ52JddiN5xc9RXLqHYxCHuJQiLG0X_AA8P2HckjKpWZA/s400/P_20180630_192644_vHDR_Auto.jpg" width="278" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Bardzo puszyste ciasto przypominające delikatny, napowietrzony, wilgotny biszkopt.</div>
<div style="text-align: center;">
Przepis znalazłam na stronie <a href="https://www.craftpassion.com/light-japanese-cheesecake/2/" target="_blank">Craft Passion</a>, pominęłam dodatek startej skórki cytrynowej. Piekłam ten sernik już kilka razy i za każdym razem bardzo szybko znikał, a to u mnie znaczy, że domownikom smakuje (kolegom w pracy również, zawsze zaniosę kawałek,niech i oni przetestują 😉). </div>
<div style="text-align: center;">
Podstawą jest bardzo dobrze ubita piana z białek i połączenie składników, żeby ta piana nie opadła.</div>
<div style="text-align: center;">
Za pierwszym razem robiąc to ciasto nie doczytałam w przepisie, że do kąpieli wodnej potrzebna jest gorąca woda i wlałam zimną. W sumie nic takiego się nie stało, piekłam je kilka minut dłużej i ciasto wyszło jak należy.</div>
<div style="text-align: center;">
Nurtuje mnie tylko jedna rzecz, otóż za każdym razem wydaje mi się, że bardzo dokładnie owijam tortownicę folią aluminiową, owijając ją przynajmniej dwa razy dookoła oraz pod spodem, a i tak woda gdzieś szczelinami się dostaje do środka. Czy tylko ja mam ten problem? Co prawda, po wyjęciu ciasta z piekarnika od razu ściągam folię, pozbywam się wody, która się dostała i nic sernikowi nie dolega, ciasto jest przepyszne, ale może ktoś z Was ma jakieś rady, jak tą wątpliwą szczelność jakoś zlikwidować?</div>
<br />
<i><b> Składniki:</b></i><br />
<ul>
<li>250 g serka kremowego typu Philadelphia (np.Apetina,Łaciaty,Turek itp..)</li>
<li>100 ml mleka</li>
<li>50 g masła</li>
</ul>
<ul>
<li>6 żółtek</li>
<li>60 g mąki pszennej</li>
<li>20 g skrobi ziemniaczanej lub kukurydzianej</li>
<li>1 łyżka soku z cytryny</li>
</ul>
Przygotować formę do pieczenia: dno i boki tortownicy o <b>rozm.ok 20-21 cm</b> wyłożyć papierem do pieczenia. Boki wewnątrz wyłożyć w taki sposób, aby papier
wystawał ok.2 cm ponad brzegi (ja wycinam szerszy pasek papieru i wykładam nim boki w środku ) Tortownicę z zewnątrz owinąć dookoła
szczelnie folią aluminiową, tak by nie dostała nam się woda. Odstawić i przygotować ciasto.<br />
<ul>
</ul>
Do garnka wlać mleko, dodać masło i zagrzać, żeby było bardzo ciepłe. Zdjąć z ognia. Dodać serek kremowy i całość dokładnie wymieszać rózgą do uzyskania jednolitej konsystencji. Pozostawić do wystudzenia.<br />
Gdy masa serowa wystygnie, wlać żółtka, dodać przesiane obie mąki i sok z cytryny.Całość wymieszać rózgą do uzyskania gładkiej masy.<br />
<ul>
<li>6 białek</li>
<li>140 g cukru</li>
<li>szczypta soli</li>
</ul>
Białka ze szczyptą soli ubić na sztywną pianę.Do tak ubitej piany dodawać partiami cukier dalej cały czas miksując.<br />
Ubitą pianę połączyć w kilku partiach z masą serową, delikatnie mieszając rózgą lub szpatułką.<br />
Przygotowaną masę wlać do tortownicy. Tortownicę z ciastem wstawić do większego naczynia (blaszka lub naczynie ceramiczne), do tego większego wlać gorącą wodę do wysokości 1/3 tortownicy. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec przez 15 minut w temp.200°C, po czym zmniejszyć temp. do 135°C i piec przez 30 minut. Po półgodzinie wyłączyć piekarnik i nie wyciągać ciasta jeszcze przez następne 30 minut. Po tym czasie wyjąć ciasto z piekarnika, zdjąć folię aluminiową i zostawić do wystudzenia. Gdy ciasto wystygnie, zdjąć bok tortownicy i papier z boków.<br />
Można oprószyć delikatnie cukrem pudrem. <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7xgNdpwKdB_LNFrVPjiTP31WwT7EHnj69bdfs6oOzXDwf2nL8Gg6b-Bv1hELcpOAYhNT6TQ8z7PzDam4payUTjasKiwI36LD01zPGLAJna9LUeg_NHE0JotRIk5JTrLl8k7A1Q2ud32A/s1600/P_20180630_192916_vHDR_Auto.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1072" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7xgNdpwKdB_LNFrVPjiTP31WwT7EHnj69bdfs6oOzXDwf2nL8Gg6b-Bv1hELcpOAYhNT6TQ8z7PzDam4payUTjasKiwI36LD01zPGLAJna9LUeg_NHE0JotRIk5JTrLl8k7A1Q2ud32A/s400/P_20180630_192916_vHDR_Auto.jpg" width="267" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-UIbgJeItQ6Ufhvm2ReGq9qlMrpjOCXfAmUFqsaUQ6wf40n6Pf89l5au2jVrQougjQC7Q53N_MFsrtoVdORDWyB1z2AOqVNvQleOWFRHHYP8JgU5wSfzrYlhhXTlLxTcyJZxM_x-ia_M/s1600/P_20180630_193414_vHDR_Auto.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1090" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-UIbgJeItQ6Ufhvm2ReGq9qlMrpjOCXfAmUFqsaUQ6wf40n6Pf89l5au2jVrQougjQC7Q53N_MFsrtoVdORDWyB1z2AOqVNvQleOWFRHHYP8JgU5wSfzrYlhhXTlLxTcyJZxM_x-ia_M/s400/P_20180630_193414_vHDR_Auto.jpg" width="271" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />Celinahttp://www.blogger.com/profile/09458105102064790514noreply@blogger.com15tag:blogger.com,1999:blog-1145555036031182441.post-65643787997139387722018-06-01T09:00:00.000+02:002018-06-01T09:00:11.564+02:00Wilgotne ciasto jogurtowe z owocami<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoviZoQfa4cJxwJtQkrFCDr6oVslq7H-_LZMNlNqTqbgJFIY_dofdY8X0yAFgQXRZnPC9PMAH0VFRNaePLbQ2-3yXqfDNY3W3h9672VfXBa4H413jBFQjAlT3m9H0NsIhHzEw9qqLionw/s1600/P_20180503_203428_DF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1034" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoviZoQfa4cJxwJtQkrFCDr6oVslq7H-_LZMNlNqTqbgJFIY_dofdY8X0yAFgQXRZnPC9PMAH0VFRNaePLbQ2-3yXqfDNY3W3h9672VfXBa4H413jBFQjAlT3m9H0NsIhHzEw9qqLionw/s400/P_20180503_203428_DF.jpg" width="257" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
Ciasto gotowe w niecałą godzinę. Tylko doczekać się nie można, kiedy już wystygnie, będzie można je pokroić i podać do kawy czy herbaty. Akurat trwa sezon na truskawki,więc można je wykorzystać do ciasta. Ja wykorzystałam mrożone owoce, ponieważ potrzebuję w zamrażarce mieć miejsce na świeże, tegoroczne :)</div>
<b> Składniki:</b><br />
<ul>
<li>330 g jogurtu naturalnego</li>
<li>3 jajka</li>
<li>1/3 szkl. oleju</li>
<li>2 szkl. mąki pszennej</li>
<li>3/4 szkl. cukru</li>
<li>2 łyżeczki proszku do pieczenia</li>
<li>kilka kropel aromatu waniliowego</li>
<li>ok. 130-150 g miękkich owoców ( u mnie maliny i jeżyny )</li>
</ul>
Jajka zmiksować z cukrem do momentu uzyskania jasnej puszystej masy. Wlać olej i jogurt oraz kilka kropli aromatu waniliowego, wymieszać z jajkami, Dodać przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia i krótko zmiksować, żeby składniki się połączyły. Formę do pieczenia <b>28 x 23 cm</b> wyłożyć papierem do pieczenia, do formy wyłożyć ciasto, na wierzch położyć owoce. Piec w nagrzanym piekarniku 175-180°C ok.30-35 minut.<br />
Wystudzone ciasto posypać cukrem pudrem.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEio1FApT_e99lSynnXAshtflfbmBG2ezUdVL5Y_SjPTiO5bURXsRtb2y90G0gIuS_LAvCHy0_TYOp6WAaj0p3SVmV4cke1ITr4sOPE8g1ixqQyxabqnlot1HKqkzICFTIwVMJvJDztspxc/s1600/P_20180503_203144_DF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1073" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEio1FApT_e99lSynnXAshtflfbmBG2ezUdVL5Y_SjPTiO5bURXsRtb2y90G0gIuS_LAvCHy0_TYOp6WAaj0p3SVmV4cke1ITr4sOPE8g1ixqQyxabqnlot1HKqkzICFTIwVMJvJDztspxc/s400/P_20180503_203144_DF.jpg" width="267" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjc5seYfuCqyvjhB8sG78DVIgJjdf8RmOxi2JsKMu1gFhGgtNBi9OZIH0YHMasSWhM21NgBClYINJnEe7VNZDr2SdVDjlnb-Uo4XpmAsr0m6XX5IEbNyuV_aNOh7LxTWtRvHgg_dMvav5M/s1600/P_20180503_203702_NT.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1093" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjc5seYfuCqyvjhB8sG78DVIgJjdf8RmOxi2JsKMu1gFhGgtNBi9OZIH0YHMasSWhM21NgBClYINJnEe7VNZDr2SdVDjlnb-Uo4XpmAsr0m6XX5IEbNyuV_aNOh7LxTWtRvHgg_dMvav5M/s400/P_20180503_203702_NT.jpg" width="272" /></a></div>
Celinahttp://www.blogger.com/profile/09458105102064790514noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-1145555036031182441.post-5118441086690378412018-04-20T10:00:00.000+02:002018-04-20T10:00:35.780+02:00Brownie z malinami<div style="text-align: center;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrTCRJaql6_5Wbp7YFGzpMWIQGOnUywWrI934BfkZb12Za-QsT2vs8Cs7YTwN0p5LztHqTMPOjU75rcoVnPeEZpEuTVF5exnaLohiqls0W85tH6NpDWDDEfUhKYwB5jK2VK6BC5kFgOFg/s1600/P_20180418_081137.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1162" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrTCRJaql6_5Wbp7YFGzpMWIQGOnUywWrI934BfkZb12Za-QsT2vs8Cs7YTwN0p5LztHqTMPOjU75rcoVnPeEZpEuTVF5exnaLohiqls0W85tH6NpDWDDEfUhKYwB5jK2VK6BC5kFgOFg/s400/P_20180418_081137.jpg" width="290" /></a></div>
Zawsze wydawało mi się, że brownie to mokre,zakalcowate ciasto mające ciężki, gorzki smak ze względu na dodaną ilość czekolady. No i okazało się, że owszem, wygląda jak zakalec, trochę ciężkie w smaku (to przecież nie drożdżówka 😊) , ale wcale nie jest gorzkie. Jest w sam raz, a już przynajmniej te upieczone przeze mnie z przepisu wykorzystanego z książki Leiths Cookery Bible. Dorzuciłam od siebie garść malin, które bardzo smakują w takim zestawieniu. Dla wielbicieli czekolady to ciasto idealne, poprawia humor i dodaje energii (przynajmniej na chwilę 😄 ). Brownie piekłam w formie o <b>wym.28x23 cm</b>, ale może być mniejsza np.23 x 23 cm. </div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<b> Składniki:</b><br />
<ul>
<li>200 g czekolady gorzkiej</li>
<li>140 g masła</li>
<li>225 g cukru</li>
<li>kilka kropli aromatu waniliowego ( w oryginale 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego)</li>
<li>szczypta soli</li>
<li>3 jajka </li>
<li>85 g mąki</li>
<li>garść malin </li>
</ul>
Czekoladę połamać na małe kawałki. Masło rozpuścić w garnku, zestawić z palnika, dodać połamaną czekoladę, zostawić na dwie minutki, po czym wymieszać, aż czekolada się rozpuści i odstawić masę do ostygnięcia.<br />
Jajka o temp. pokojowej zmiksować z cukrem, aromatem waniliowym i szczyptą soli do uzyskania jasnej masy. Wlać do jajek ostudzoną masę czekoladową i wymieszać trzepaczką, następnie wsypać przesiana mąkę i całość wymieszać do połączenia składników.<br />
Formę do pieczenia wyłożyć papierem do pieczenia, wlać przygotowane ciasto, a na wierzchu położyć maliny. Piec w rozgrzanym piekarniku o temp. 175-180°C około 25-35 minut.<br />
Ciasto jest upieczone wtedy, gdy na patyczku przy sprawdzaniu stopnia wypieczenia są grudki ciasta, a nie mokra masa.<br />
Upieczone ciasto zostawić do całkowitego wystudzenia.<br />
Wierzch można udekorować cukrem pudrem lub np. gorzkim kakao.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeNldn7KO2yxnQFq8IelXcJfh_mK84O3_ezn0KCCFM7tKDDR6pqRhnSS_XlU51tS_8QsW9cGDde8R0kTsVxlJmn8p_YTAtP93IU2c11F1wc-D0svRfhV4A6k6yxnQSWf1BHrVhOHb4MD0/s1600/P_20180418_081338.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1207" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeNldn7KO2yxnQFq8IelXcJfh_mK84O3_ezn0KCCFM7tKDDR6pqRhnSS_XlU51tS_8QsW9cGDde8R0kTsVxlJmn8p_YTAtP93IU2c11F1wc-D0svRfhV4A6k6yxnQSWf1BHrVhOHb4MD0/s400/P_20180418_081338.jpg" width="301" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5hE33ne1rx8gLD_8bG53e4GIDBFkLUdgCCXS7M7Fv-B5hkuYnBEaT_aPq3GhgYj36autG2VMX8eBY8ZVpfwxebF0Z7qXpxY8jzkaqMOAflPnDryNSq-tgPdCydTLrgUK91MljwhrA8X8/s1600/P_20180418_081531.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1072" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5hE33ne1rx8gLD_8bG53e4GIDBFkLUdgCCXS7M7Fv-B5hkuYnBEaT_aPq3GhgYj36autG2VMX8eBY8ZVpfwxebF0Z7qXpxY8jzkaqMOAflPnDryNSq-tgPdCydTLrgUK91MljwhrA8X8/s400/P_20180418_081531.jpg" width="267" /></a></div>
Celinahttp://www.blogger.com/profile/09458105102064790514noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-1145555036031182441.post-40644671933198328612017-12-11T08:00:00.000+01:002017-12-11T22:08:44.366+01:00Ciasto z dynią<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgaCbqL45t9tVZMfhzRkVxxh2V_C8pTYC8UTfT5gh2KjG7r9AHqc2nt7vF2AiNxKBZJudHhfXdEqxdScOvlV4G1D291PyrkONkxK2f55RBDLIe_YK5vWuQS_GesMj9re-UT1w9pRHy0kiE/s1600/DSC_0145.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1005" data-original-width="1600" height="251" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgaCbqL45t9tVZMfhzRkVxxh2V_C8pTYC8UTfT5gh2KjG7r9AHqc2nt7vF2AiNxKBZJudHhfXdEqxdScOvlV4G1D291PyrkONkxK2f55RBDLIe_YK5vWuQS_GesMj9re-UT1w9pRHy0kiE/s400/DSC_0145.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
Wilgotne, o pięknym pomarańczowym kolorze ciasto z dodatkiem dyni. Lekko korzenny smak ciasta połączony ze słodko-słonawą polewą z serka kremowego z dodatkiem prażonych orzechów. </div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<b>Składniki:</b><br />
<i><b>Ciasto: </b></i><br />
<ul>
<li>1i 1/3 szklanki mąki pszennej</li>
<li>225 g <a href="http://przyjemnosczpieczenia.blogspot.com/2017/10/puree-z-dyni.html" target="_blank">puree z dyni</a></li>
<li>2 jajka</li>
<li>2/3 szklanki cukru</li>
<li>0,5 szklanki oleju</li>
<li>1 łyżeczka powideł śliwkowych</li>
<li>1 łyżeczka przyprawy korzennej</li>
<li>1 płaska łyżeczka sody oczyszczonej</li>
<li>1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia </li>
</ul>
<i><b>Polewa:</b></i><br />
<ul>
<li>125 g serka kremowego Philadelfia (lub np. Twój smak, Delikate, Almette)</li>
<li>2 łyżki masła</li>
<li>4-5 łyżek cukru pudru </li>
</ul>
<ul>
<li>ok. 70 g orzechów włoskich (posiekać)</li>
</ul>
<ul>
</ul>
Jajka miksować z cukrem do momentu uzyskania jasnej masy, wlać olej, wymieszać. Dodać puree z dyni i łyżeczkę powideł. Całość krótko zmiksować. Mąkę wymieszać z przyprawą korzenną, sodą oczyszczoną i proszkiem do pieczenia-przesiać i dodać do mokrych składników. Wymieszać łyżką do połączenia składników. Do formy o <b>wym.20x20 cm</b> wyłożonej papierem do pieczenia wlać ciasto, wyrównać. Piec w temp. 175-180°C około 25-30 minut ( u mnie upieczone było już po 25 minutach) w zależności od piekarnika. Wyjąć, zostawić do wystudzenia.<br />
Posiekane orzechy podprażyć na patelni, po czym odstawić, żeby wystygły. <br />
Serek kremowy wrzucić do garnka razem z masłem i cukrem pudrem, rozpuścić
wszystko mieszając, aż masa będzie jednolita. Odstawić z ognia, żeby masa trochę wystygła, po czym
rozprowadzić masę na cieście. Wierzch obsypać prażonymi orzechami.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7n1W-nEoIJiq5P24s0bY1R0uxwNbDXkQ0TNQcrQcKl7a4hTEpjQAzrn6IJoeOUZLJcTxZxIetmqmMwTYKnJEZNXq8m3l7HqgqmHr0Pho7UHpgqOjelCoB6PXhRseP6tgarp3clpsTycw/s1600/DSC_0149.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1133" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7n1W-nEoIJiq5P24s0bY1R0uxwNbDXkQ0TNQcrQcKl7a4hTEpjQAzrn6IJoeOUZLJcTxZxIetmqmMwTYKnJEZNXq8m3l7HqgqmHr0Pho7UHpgqOjelCoB6PXhRseP6tgarp3clpsTycw/s400/DSC_0149.jpg" width="282" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhLr_3uNNJf_D9U6ZFf38OpCtuXC6Kgham8YhHVbQwCIeBY-3u32JFvgc4jrupiVfBcLlSkX-xs6lj2FHNdMrpGJIP8gl_GiMk2donW8KZ4zPJ2y3qtaHN12b7rLzDa-AoOHPDmmK-p-To/s1600/DSC_0147.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1024" data-original-width="1600" height="255" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhLr_3uNNJf_D9U6ZFf38OpCtuXC6Kgham8YhHVbQwCIeBY-3u32JFvgc4jrupiVfBcLlSkX-xs6lj2FHNdMrpGJIP8gl_GiMk2donW8KZ4zPJ2y3qtaHN12b7rLzDa-AoOHPDmmK-p-To/s400/DSC_0147.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmtQI7mD_Hx4KG-w3Ucz-s7yylRrYEWfT4-WyQR0dafI4fL0wwxKfNJdQPgMJhegcsJ4vwWfamUkDf3H9j2hPglN-X9uSeeA7d0EedjlXJjM11wenUpv3MCwXJQA1U4Vz5wpSjFfBrA7Q/s1600/IMG_20171130_082101.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1114" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmtQI7mD_Hx4KG-w3Ucz-s7yylRrYEWfT4-WyQR0dafI4fL0wwxKfNJdQPgMJhegcsJ4vwWfamUkDf3H9j2hPglN-X9uSeeA7d0EedjlXJjM11wenUpv3MCwXJQA1U4Vz5wpSjFfBrA7Q/s400/IMG_20171130_082101.jpg" width="277" /></a></div>
Celinahttp://www.blogger.com/profile/09458105102064790514noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-1145555036031182441.post-28733893629765045532017-12-02T01:29:00.002+01:002017-12-11T00:18:48.537+01:00Pełnoziarniste muffinki dyniowe <div style="text-align: center;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYBWcvgyqHUuDHHbOouoBdMNbZ5XLljLSCFCAlKXYTOBIdU68GBSHLevuMncqO8cvOZ9KArmcS3_3HIko-BjjtJB5gRSctobtxuVILy9hkiOWx3muwT4omsg-Ahvgq7rjR5dWr2ygJdFQ/s1600/DSC_01028.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1095" data-original-width="1600" height="273" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYBWcvgyqHUuDHHbOouoBdMNbZ5XLljLSCFCAlKXYTOBIdU68GBSHLevuMncqO8cvOZ9KArmcS3_3HIko-BjjtJB5gRSctobtxuVILy9hkiOWx3muwT4omsg-Ahvgq7rjR5dWr2ygJdFQ/s400/DSC_01028.jpg" width="400" /></a></div>
Jeszcze w jesiennym klimacie. Kolejny przepis z wykorzystaniem dyni, który trafi do ulubionych. Wilgotne,pachnące, delikatne, mające lekko korzenny smak muffinki. Mając wcześniej przygotowane <a href="http://przyjemnosczpieczenia.blogspot.com/2017/10/puree-z-dyni.html" target="_blank">puree z dyni</a> robi się je ekspresowo.<br />
Na jednej się na pewno nie skończy </div>
<br />
<i><b>Składniki:</b></i><br />
<ul>
<li>1 szkl.<a href="http://przyjemnosczpieczenia.blogspot.com/2017/10/puree-z-dyni.html" target="_blank">puree z dyni</a></li>
<li>1 szkl. mąki pszennej pełnoziarnistej</li>
<li>1 łyżeczka mąki ziemniaczanej </li>
<li>0,5 szkl.cukru trzcinowego</li>
<li>0,5 szkl. oleju</li>
<li>0,5 szkl. mleka </li>
<li>2 jajka</li>
<li> 2 łyżeczki przyprawy korzennej </li>
<li>1 czubata łyżeczka sody oczyszczonej</li>
</ul>
<i> Dodatkowo:</i><br />
<ul>
<li>garść posiekanych orzechów włoskich</li>
</ul>
Mąkę pszenną przesiać, wsypać do niej łyżeczkę mąki ziemniaczanej,przyprawę korzenną, sodę oczyszczoną i cukier brązowy. Wymieszać suche składniki ze sobą. Dodać puree z dyni, mleko, olej i jajka. Całość wymieszać do połączenia składników.<br />
Papilotki powkładać do formy na muffinki. Nałożyć ciasto do 3/4 wysokości papilotek. Na wierzch posypać posiekane orzechy. Piec ok. 25-30 minut w temp.180°C. Upieczone od razu wyjmować z piekarnika. Posypać delikatnie cukrem pudrem.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgu4nLN8ht2yJaAJH5VQIC3nbvuwVghSbTxY6GxfRG2JuKcIp6SEA5SRzGm2D9VrqGwo-DxGUxIG8SPOtEls6DxqOh8Jbyuoh62kkGRXCZpywP6vdKCTk7_f81AO0hHfuAwasY8i3v-0t4/s1600/IMG_20171102_105550.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1181" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgu4nLN8ht2yJaAJH5VQIC3nbvuwVghSbTxY6GxfRG2JuKcIp6SEA5SRzGm2D9VrqGwo-DxGUxIG8SPOtEls6DxqOh8Jbyuoh62kkGRXCZpywP6vdKCTk7_f81AO0hHfuAwasY8i3v-0t4/s400/IMG_20171102_105550.jpg" width="295" /></a></div>
Celinahttp://www.blogger.com/profile/09458105102064790514noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1145555036031182441.post-11847082729230336372017-10-31T10:00:00.000+01:002017-11-02T23:23:01.669+01:00Placuszki z dyni<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTGzg_xit0ApfJaagrmWb6Azz3n45ewTMmFRi_7TIM23XQcyxJFIckf-TzvXnETsloqGjiG5Lkz_TVxz_4rRBNNk4fvpYAEL7iRxCVrIse6FntuOB5vs92CfLVnOG1vwylpdqXp2R2vGI/s1600/DSC_0078+%25282%2529.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1165" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTGzg_xit0ApfJaagrmWb6Azz3n45ewTMmFRi_7TIM23XQcyxJFIckf-TzvXnETsloqGjiG5Lkz_TVxz_4rRBNNk4fvpYAEL7iRxCVrIse6FntuOB5vs92CfLVnOG1vwylpdqXp2R2vGI/s400/DSC_0078+%25282%2529.jpg" width="290" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
Puszyste placuszki z dyni posypane cukrem pudrem z cynamonem.<br />
Rewelacyjne z kwaskowymi powidłami śliwkowymi<i><b>. </b></i>Z podanych składników wychodzi około 12 placuszków. Pomysł na nie zaczerpnięty został ze strony <a href="https://www.kwestiasmaku.com/kuchnia_polska/placki/placki_dyniowe/przepis.html" target="_blank">Kwestia smaku</a>.</div>
<div style="text-align: center;">
Polecam wypróbować, bo warto. </div>
<i><b></b></i><br />
<i><b> <i><b> Składniki :</b></i></b></i><br />
<br />
<ul>
<li>200 g puree z dyni</li>
<li>2 jajka</li>
<li>2 łyżki śmietany 12 lub 18% </li>
<li>2 łyżki oleju</li>
<li>2 łyżki cukru trzcinowego</li>
<li>1 szklanka mąki pszennej z górką</li>
<li>2 łyżeczki proszku do pieczenia</li>
<li>szczypta soli</li>
</ul>
<b> Dodatkowo:</b><br />
<ul>
<li>cukier puder wymieszany z cynamonem</li>
<li>powidła śliwkowe </li>
<li>olej do smażenia</li>
</ul>
Puree wymieszać z jajkami, cukrem,olejem i śmietaną oraz szczyptą soli. Jeśli puree z dyni jest bardzo rzadkie-można pominąć dodatek śmietany. Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia przez sitko, całość wymieszać lub krótko zmiksować do połączenia składników.<br />
Rozgrzać patelnię z niewielką ilością oleju. Nakładać po pełnej łyżce ciasta zachowując odstęp miedzy plackami. Wyrównać powierzchnie nałożonego ciasta.<br />
Smażyć na niewielkim ogniu po ok. 2 minuty z każdej strony, żeby wyrosły i ładnie się zrumieniły.<br />
Upieczone placuszki posypać cukrem pudrem połączonym z cynamonem. Można podawać z powidłami śliwkowymi.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-OsxRcQmg_JDefJ2PqJXa90FBieW5yYL1UIVnHabwzhni6jTq7N0SYLKKQfiI3B4olh6tyyjQQj8RoBD-M-uDe6Lg8M848r1OKQVMA-YdjIAenVpQ_qTwtiR3N8RA7sSQn_29L-p9gP4/s1600/DSC_0074+%25283%2529.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1125" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-OsxRcQmg_JDefJ2PqJXa90FBieW5yYL1UIVnHabwzhni6jTq7N0SYLKKQfiI3B4olh6tyyjQQj8RoBD-M-uDe6Lg8M848r1OKQVMA-YdjIAenVpQ_qTwtiR3N8RA7sSQn_29L-p9gP4/s400/DSC_0074+%25283%2529.jpg" width="280" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzxbwDhJ76zaFKlTUDQDd_ZsOH9Xn07ZN070aB8jT7PylCMC7Zug8162Dv5GhTtIparczjvJqQv8K58OVKGm-EOfQDq5NBnY130UclFXRzL0AaifDa1ZuYMvBDOKab5Asv9DH54aVGDI4/s1600/DSC_0090+%25282%2529.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1204" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzxbwDhJ76zaFKlTUDQDd_ZsOH9Xn07ZN070aB8jT7PylCMC7Zug8162Dv5GhTtIparczjvJqQv8K58OVKGm-EOfQDq5NBnY130UclFXRzL0AaifDa1ZuYMvBDOKab5Asv9DH54aVGDI4/s400/DSC_0090+%25282%2529.jpg" width="300" /></a></div>
<br />Celinahttp://www.blogger.com/profile/09458105102064790514noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-1145555036031182441.post-76862849387524203182017-10-30T10:52:00.001+01:002017-10-30T10:52:17.445+01:00Puree z dyni<div style="text-align: center;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3ZniAEpIGrOT3S2xG1RA9okW2UokUSyXDDZFse5TzjY0_2Fy4Vv1n_3clTQSefSLm-q7Ay8l9fUa6pM1gFL-DUc2a3pHta7e4boQKhZEJGjXijOFwtisZcJPcENLXmU6srmbqjvTZWxQ/s1600/DSC_0073+%25282%2529.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1169" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3ZniAEpIGrOT3S2xG1RA9okW2UokUSyXDDZFse5TzjY0_2Fy4Vv1n_3clTQSefSLm-q7Ay8l9fUa6pM1gFL-DUc2a3pHta7e4boQKhZEJGjXijOFwtisZcJPcENLXmU6srmbqjvTZWxQ/s400/DSC_0073+%25282%2529.jpg" width="291" /></a></div>
Sezon na dynię trwa. Pora, żebym i ja wypróbowała jeszcze kilka przepisów z jej udziałem. Do tej pory piekłam tylko <a href="http://przyjemnosczpieczenia.blogspot.com/2016/11/sernik-dyniowy-z-polewa-smietankowa.html" target="_blank">sernik dyniowy</a>. Do przepisów najczęściej potrzebne jest wcześniej przygotowane puree z dyni. Można w sklepie zakupić gotowe mrożone puree, ale jego przygotowanie w domu wcale nie jest trudne.</div>
<ul>
<li> Dynię przekrawamy w pół, wydrążamy pestki. Dzielimy dynię na paski ok.1-2 cm. Układamy je w formie wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w piekarniku do miękkości około godziny w temp. 180°C. Podczas pieczenia sprawdzić miękkość widelcem. Długość pieczenia zależy od gatunku dyni i grubości plastrów. Po upieczeniu i wystudzeniu ściągamy skórkę z dyni (łatwo odchodzi). Upieczoną dynię miksujemy blenderem na puree.</li>
<li>W zależności od gatunku dyni puree może być gęste (czasem trzeba dodać do niego wody, żeby masa nie była zbyt sucha) lub wodnista (najlepiej przecedzić ją przez gazę lub gęste sitko, żeby pozbyć się nadmiaru wody).</li>
<li>Przygotowane puree można przechować przez kilka dni w lodówce lub popakować w woreczki i zamrozić.</li>
<li>Wersja dla leniwych: Kupić gotowe mrożone puree :)</li>
</ul>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzyfRm7M6ySxO1RCeayCHcB7TKJ3ISkaFFM8A2IKEg42Cp4WW_5COo8bkE1OsK6SfRZ4u_hjXzopTGCdI1WV77opbzOaneVmW-pYFHii81tZcbM9Nu3j1W4qqgFUKs6fr7v033nGqATKU/s1600/IMG_20171023_141550.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1143" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzyfRm7M6ySxO1RCeayCHcB7TKJ3ISkaFFM8A2IKEg42Cp4WW_5COo8bkE1OsK6SfRZ4u_hjXzopTGCdI1WV77opbzOaneVmW-pYFHii81tZcbM9Nu3j1W4qqgFUKs6fr7v033nGqATKU/s400/IMG_20171023_141550.jpg" width="285" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhCk18f-afyjKyo2dsNtAOe_jLNEZ-zpK0qZi0pNalxIoL5emn6W9VPnVwCuzBvKg7wsNCsqhiMb0rDbYuU0f2VgmesoIMIKvQuumvntLoTqF3C314tw6sR9xY722x4O4UcZWWKGFBtlUM/s1600/IMG_20171023_115851.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1143" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhCk18f-afyjKyo2dsNtAOe_jLNEZ-zpK0qZi0pNalxIoL5emn6W9VPnVwCuzBvKg7wsNCsqhiMb0rDbYuU0f2VgmesoIMIKvQuumvntLoTqF3C314tw6sR9xY722x4O4UcZWWKGFBtlUM/s400/IMG_20171023_115851.jpg" width="285" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi875ZACZApIa091lcPcMcaGK7yysxP4njCLUFxNA6vqu45Sfp2Plx0t1lQlD3bfNh9LbL2oGys-hk8TkVASnOFf1NnqJIMJEsSaienGxuer2rVu5w02VzuQZb8kK1cmuJJgd3iUErRKgY/s1600/DSC_0063.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1159" data-original-width="1600" height="288" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi875ZACZApIa091lcPcMcaGK7yysxP4njCLUFxNA6vqu45Sfp2Plx0t1lQlD3bfNh9LbL2oGys-hk8TkVASnOFf1NnqJIMJEsSaienGxuer2rVu5w02VzuQZb8kK1cmuJJgd3iUErRKgY/s400/DSC_0063.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
<br />Celinahttp://www.blogger.com/profile/09458105102064790514noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1145555036031182441.post-75943657377375855322017-10-29T19:21:00.000+01:002017-10-29T19:21:12.739+01:00Paluszki wiedźmy<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj43L3ZOBu81A-1MHeEu1TJUNtvNiduOiwgjoqmemYUpx5kDR4DhMazNH154L-bNDa7uOLzpxSWfoIdL403zTXy00Gq_uzhOK7G0IcEBa3WgNTtT5mWGbFAm_alN8IAuD8aEHkkNGSJN70/s1600/DSCF7949+%25282%2529.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1193" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj43L3ZOBu81A-1MHeEu1TJUNtvNiduOiwgjoqmemYUpx5kDR4DhMazNH154L-bNDa7uOLzpxSWfoIdL403zTXy00Gq_uzhOK7G0IcEBa3WgNTtT5mWGbFAm_alN8IAuD8aEHkkNGSJN70/s400/DSCF7949+%25282%2529.jpg" width="297" /></a> </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
Upiorne ciastka, przypominające palce. </div>
<div style="text-align: center;">
Tak wiem, wyglądają niezbyt zachęcająco, ale to znakomity pomysł na słodki dodatek święta Halloween :) . Są bardzo delikatne i kruche, choć ne wyglądają na takie. Przy przekładaniu ich trzeba uważać, żeby się nie połamały. Wykorzystałam przepis od <a href="http://www.mojewypieki.com/post/paluszki-wiedzmy" target="_blank">Doroty </a>.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<i><b><br /></b></i></div>
<i><b> Składniki:</b></i><br />
<ul>
<li>225 g zimnego masła</li>
<li>3/4 szklanki cukru pudru</li>
<li>1 jajko</li>
<li>1 łyżeczka ekstraktu z wanilii (z braku ekstraktu dodałam kilka kropli aromatu waniliowego)</li>
<li>2 i 2/3 szklanki mąki pszennej</li>
<li>1 łyżeczka proszku do pieczenia</li>
<li>szczypta soli</li>
</ul>
<b>Dodatkowo:</b><br />
<ul>
<li>około 3/4 szklanki obranych migdałów </li>
</ul>
Masło posiekać i zagnieść szybko z resztą składników na ciastka. Zawinąć w folię spożywczą i włożyć na minimum pół godziny do lodówki, żeby schłodzić ciasto.<br />
Schłodzone ciasto wyjąć z lodówki i z ciasta formować palce grubości naszego małego palca u ręki, ponieważ ciastka jeszcze podczas pieczenia urosną. Migdały podzielić wzdłuż na pół i kłaść lekko dociskając w miejscu, gdzie powinny być paznokcie.<br />
Przygotowane ciastka schłodzić w lodówce przez ok. 15-20 minut, po czym piec ok. 8-10 minut w temp.200°C. (powinny być lekko zrumienione ). Upieczone wyjąć, schłodzić, podawać gościom i dobrze się bawić :)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzoE764GPJ8wluz7oghsaQyBBBXHFELTK-wjNiSB05PVmBb7vGe-PLEI0j6T7rrBVgXoL-sRo4WRgy28UoVrk9_dsCRw65e4id3n5Kv4bbdfOtYFjc5Fa_fLfx1Ek30djwhtMWzfeina0/s1600/DSCF7946.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1180" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzoE764GPJ8wluz7oghsaQyBBBXHFELTK-wjNiSB05PVmBb7vGe-PLEI0j6T7rrBVgXoL-sRo4WRgy28UoVrk9_dsCRw65e4id3n5Kv4bbdfOtYFjc5Fa_fLfx1Ek30djwhtMWzfeina0/s320/DSCF7946.jpg" width="236" /></a></div>
<br />
<br />Celinahttp://www.blogger.com/profile/09458105102064790514noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-1145555036031182441.post-60571497778774079842017-06-20T15:45:00.000+02:002017-06-20T15:45:21.099+02:00Murzynek z truskawkami<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4q2gIbHu2YhmynB31_KVkMA6SIlvH3hVl4xjiglhwOuWXsaW2YBm6gzuz-ZG2z1LHUXesS9f_9cIeDbvnZ03I4JAywULgVNzRYoKTSVHVgZ4QoiavMx7nagRf8UmqYYbwNEu15SkC7xk/s1600/DSCF3230.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4q2gIbHu2YhmynB31_KVkMA6SIlvH3hVl4xjiglhwOuWXsaW2YBm6gzuz-ZG2z1LHUXesS9f_9cIeDbvnZ03I4JAywULgVNzRYoKTSVHVgZ4QoiavMx7nagRf8UmqYYbwNEu15SkC7xk/s400/DSCF3230.jpg" width="300" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
Murzynek w wersji z owocami. </div>
<div style="text-align: center;">
Ponieważ truskawki są jak najbardziej na czasie-wykorzystałam właśnie te owoce. Murzynek jest sam w sobie pyszny, wilgotny i przygotowuje się go w kilka chwil, a dzięki truskawkom smakuje jeszcze lepiej :)</div>
<div style="text-align: center;">
Ciasto upiekłam w małej kwadratowej formie <b>20x20 cm, </b>ponieważ ostatnio w domu rodzinka przystopowała z ciastami. Na większa formę trzeba zwiększyć składniki o połowę (wówczas wystarczą 3 jajka). Składniki na ciasto powinny mieć temperaturę pokojową.</div>
<br />
<b> Składniki:</b><br />
<ul>
<li>0,5 szklanki cukru</li>
<li>2 jajka</li>
<li>0,5 szklanki oleju</li>
<li>0,5 szklanki mleka</li>
<li>1 i 1/4 szklanki mąki pszennej</li>
<li>1 łyżka kakao</li>
<li>1 łyżeczka proszku do pieczenia</li>
<li>1 łyżka dżemu (dałam powidła śliwkowe)</li>
<li>truskawki</li>
</ul>
Jajka zmiksować z cukrem do momentu, gdy masa zmieni kolor na jaśniejszy. Wlewać powoli olej ciągle miksując na małych obrotach. Wlać mleko, wsypać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i kakao oraz dodać łyżkę dżemu. Wymieszać do połączenia się składników.<br />
Formę do pieczenia wyłożyć papierem do pieczenia, wlać ciasto. Truskawki umyć, przekroić na połówki i kłaść na ciasto przekrojoną stroną do góry.<br />
Piec około 30 minut (do suchego patyczka) w temp. 175-180°C.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihkFasjTQaohaOMOcSh8P-8x5h8uRMwauGDe49CHqitHpfMT-GdtViMY3cBZ-ITs62XRgZ14hchK6wI-cBi2aNDr_003ipXukK8wp_tqBi1mMToJyR1dUUoaA2co7TMKDfx3aITkkIc-Y/s1600/DSCF3209.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihkFasjTQaohaOMOcSh8P-8x5h8uRMwauGDe49CHqitHpfMT-GdtViMY3cBZ-ITs62XRgZ14hchK6wI-cBi2aNDr_003ipXukK8wp_tqBi1mMToJyR1dUUoaA2co7TMKDfx3aITkkIc-Y/s400/DSCF3209.jpg" width="300" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZAMCcLOGB4DA_0JTTWWlDWBY7WZnWmHhm961ppXhw1z1i6bYjJqjg_GDGopNwFrc9oCBrYftydC7gQVk3lN8hPmUWZw5RjOOrfETWRaLShX-J8KoGLKOeazQ7dCr83yBZkPRMPit-gGY/s1600/DSCF3218.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZAMCcLOGB4DA_0JTTWWlDWBY7WZnWmHhm961ppXhw1z1i6bYjJqjg_GDGopNwFrc9oCBrYftydC7gQVk3lN8hPmUWZw5RjOOrfETWRaLShX-J8KoGLKOeazQ7dCr83yBZkPRMPit-gGY/s400/DSCF3218.jpg" width="300" /></a></div>
Celinahttp://www.blogger.com/profile/09458105102064790514noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-1145555036031182441.post-54001859161845734512017-05-31T21:13:00.001+02:002017-05-31T21:13:41.720+02:00Kubeczkowe ciasto jogurtowe z truskawkami<div style="text-align: center;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEho5GkP_b1HUibYqYoeyvW-cBq3XbEX9ma8tH2OKwSfoQOL44a5rftW_iB7ft0yPvpMOtJFxw5w3iuynRJdKFhHxyjGeHJ6Eo4THwXqsSt8xaQkbcalEXCUzu6w2-nqctVMKJTvSpvbPOQ/s1600/DSC_05660.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1068" data-original-width="1600" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEho5GkP_b1HUibYqYoeyvW-cBq3XbEX9ma8tH2OKwSfoQOL44a5rftW_iB7ft0yPvpMOtJFxw5w3iuynRJdKFhHxyjGeHJ6Eo4THwXqsSt8xaQkbcalEXCUzu6w2-nqctVMKJTvSpvbPOQ/s400/DSC_05660.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
Podczas pieczenia ciasta zapach truskawek unosił się po całej kuchni...<br />
Sezon na truskawki rozpoczęty, choć w tym roku przez kiepską pogodę ceny owoców i warzyw są dość wysokie. Tak już się chciało truskawek, że nawet cena mnie nie odstraszyła...</div>
<div style="text-align: center;">
Przepis na jogurtowe ciasto "kubeczkowe" wykorzystałam ze strony <a href="http://zcukrempudrem.blogspot.com/2015/07/kubeczkowe-ciasto-z-owocami.html" target="_blank">Z cukrem pudrem</a> . Ciasto nazwano kubeczkowym, ponieważ do odmierzania produktów wykorzystujemy pojemniczek po jogurcie naturalnym użytym w tym przepisie. Przepis jest na kwadratową formę <b>20x20 cm</b>. Trzeba pamiętać, żeby składniki do przygotowania były w temperaturze pokojowej. Ciasto proste i nie zajmujące dużo czasu na przygotowanie. Nie ma potrzeby używania miksera. Zmniejszyłam trochę ilość cukru, ponieważ ciasto było dla mnie trochę za słodkie.</div>
</div>
<div style="text-align: center;">
<br />
<div style="text-align: left;">
<b>Składniki:</b></div>
</div>
<ul>
<li>kubeczek jogurtu naturalnego 190g.</li>
<li>2 jajka</li>
<li>2/3 kubeczka oleju</li>
<li>niepełny kubeczek cukru (lub kubeczek cukru pudru)</li>
<li>2 kubeczki mąki</li>
<li>1 łyżeczka proszku do pieczenia</li>
<li>truskawki</li>
<li>2 plastry ananasa z puszki (odsączyć i pokroić w kostkę)-można pominąć</li>
</ul>
Do miski przełożyć jogurt naturalny, wlać olej, zamieszać łyżką. Dodać jajka i cukier, krótko przemieszać do połączenia się składników. Wsypać na dwa razy przesianą mąkę, za każdym razem krótko wymieszać. Formę na ciasto wyłożyć papierem do pieczenia, wylać do niej ciasto, na wierzch wyłożyć połówki truskawek (u mnie były ćwiartki, bo trafiły mi się duże owoce) i kawałki ananasa.<br />
Piec w temp.175-180°C przez około 45-50 minut.<br />
Jeszcze ciepłe, ale nie gorące ciasto obsypać cukrem pudrem.<br />
<ul>
</ul>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjgFMfdNM9qSpo7yLaSK64fV1l9iB3G_gPBS3oaYxaEsY6IFOLCX6numSMn9qLTyDw8Wyhu_rPhJlEEmMoK4OK93nqHAug1-b5QVPDYrwVdqIZYOK3o-EaffD3iPirTJL8RrrE9YN5nr4/s1600/IMG_20170526_124358.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjgFMfdNM9qSpo7yLaSK64fV1l9iB3G_gPBS3oaYxaEsY6IFOLCX6numSMn9qLTyDw8Wyhu_rPhJlEEmMoK4OK93nqHAug1-b5QVPDYrwVdqIZYOK3o-EaffD3iPirTJL8RrrE9YN5nr4/s400/IMG_20170526_124358.jpg" width="300" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4m4PhptPSfNRtHR1uwV4UeERCxpyYLQruU2jR9T2FF94tK-zQsf6se7FJZdYbvE2iYZQjDjpTLHFsG1BAFadA2IwyY6cmxPyTWyk0ViZShcRAah0LL8oDXIgKaFHkaFKn8tqXXXubsKY/s1600/IMG_20170526_151003.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4m4PhptPSfNRtHR1uwV4UeERCxpyYLQruU2jR9T2FF94tK-zQsf6se7FJZdYbvE2iYZQjDjpTLHFsG1BAFadA2IwyY6cmxPyTWyk0ViZShcRAah0LL8oDXIgKaFHkaFKn8tqXXXubsKY/s400/IMG_20170526_151003.jpg" width="300" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg65EhVs5HB2Hkp_qR3mY8CUDEnvZ9or3G9Z9ogzz1AnMCE8VaYLfhzg_9Q3xyVgwqI87OWifeaNSFvPo0a0tN8ZHAyhYb89AvtIvB-ru7wz5QgvuytgaQ2uiT5OO3k2LCccq1ldbI6KrY/s1600/DSC_0567.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1128" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg65EhVs5HB2Hkp_qR3mY8CUDEnvZ9or3G9Z9ogzz1AnMCE8VaYLfhzg_9Q3xyVgwqI87OWifeaNSFvPo0a0tN8ZHAyhYb89AvtIvB-ru7wz5QgvuytgaQ2uiT5OO3k2LCccq1ldbI6KrY/s400/DSC_0567.jpg" width="281" /></a></div>
<br />
<br />
<ul>
</ul>
Celinahttp://www.blogger.com/profile/09458105102064790514noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1145555036031182441.post-13603570840980019192017-05-30T21:14:00.002+02:002017-05-30T21:14:23.248+02:00Tarta czekoladowa z gruszkami<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBeCHuAQozB3qq-zvdknsBeAn0e7NZKRH-EeZrJI-chCmZn3fCGMQxZlriMXI72YHGFQiYHNDoN6dMIBbHshP6idF6BmnR6q4VgusGOWEjtFK4c7J2nBmV_uKgWQ8Z4-3V9kUCNL0DcRQ/s1600/DSC_0566.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1168" data-original-width="1600" height="291" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBeCHuAQozB3qq-zvdknsBeAn0e7NZKRH-EeZrJI-chCmZn3fCGMQxZlriMXI72YHGFQiYHNDoN6dMIBbHshP6idF6BmnR6q4VgusGOWEjtFK4c7J2nBmV_uKgWQ8Z4-3V9kUCNL0DcRQ/s400/DSC_0566.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
Przygotowałam ostatnio czekoladową tartę z ciemnym spodem i gruszkami. Po upieczeniu ma ciekawą konsystencję, trochę przypomina mus. Tartę można udekorować dodatkowo bitą śmietaną lub zjeść np. z lodami. Jestem pewna, że będzie smakowało wyśmienicie :) Ja swoją zapakowałam w pudełko i zaniosłam do pracy i podzieliłam się ze znajomymi z pracy (to moi "testerzy" 😀 ). </div>
<br />
<b> Składniki:</b><br />
<i><b>Ciasto:</b></i><br />
<ul>
<li>200 g mąki pszennej</li>
<li>100 g masła</li>
<li>50 g cukru pudru</li>
<li> 1 łyżka ciemnego kakao</li>
<li>1 jajko</li>
</ul>
<i><b>Masa czekoladowa:</b></i><br />
<ul>
<li>1 tabliczka czekolady deserowej</li>
<li>0,5 tabliczki czekolady mlecznej</li>
<li>200 ml słodkiej śmietany 30%</li>
<li>2 jajka </li>
</ul>
<i><b> Dodatkowo:</b></i><br />
<ul>
<li>4 gruszki </li>
<li>0,5 szkl.cukru</li>
<li>1 szkl.wody</li>
<li>goździki (2-3szt)</li>
<li>1 łyżka soku z cytryny</li>
</ul>
Masło posiekać, dodać mąkę wymieszaną z kakao, cukier puder i jajko. Zagnieść kruche ciasto i włożyć do lodówki na godzinę, żeby się schłodziło. Jeśli ciasto będzie się kruszyło (będzie za suche), można dodać łyżkę wody.<br />
Gruszki obrać, przekroić na pół i wydrążyć gniazda nasienne.Wodę zagotować z cukrem, cytryną i goździkami. Do gotującej wody włożyć połówki gruszek, przykryć garnek pokrywką i gotować przez około 5 minut na niedużym ogniu (do momentu, aż będą lekko szkliste). Przygotowane gruszki wyjąć i odstawić do wystudzenia.<br />
Nagrzać piekarnik do 190°C. Schłodzone ciasto rozwałkować i wyłożyć nim
formę do tarty (ok.26 cm) wraz z bokami, przykryć folią aluminiową, na wierzch położyć obciążenie (fasola,groch,ceramiczne kulki do pieczenia..) i piec około 12 minut, po
czym zdjąć folię z obciążeniem i piec jeszcze ok.5 minut. Upieczony spód wyjąć z piekarnika.<br />
Do garnka wlać śmietankę i wrzucić do niej połamaną czekoladę. Podgrzać całość (nie zagotować), zestawić z ognia i mieszać do momentu, aż czekolada się całkowicie rozpuści i połączy ze śmietanką. Zostawić do wystudzenia. Gdy czekolada już będzie dobrze wystudzona, oddzielić białko od żółtek i ubić białka na sztywno, po czym zmiksować czekoladę. Następnie dodać żółtka, również wymieszać mikserem. Dodać ubitą piane z białek, wymieszać łyżką.<br />
Masę przełożyć na przygotowane ciasto, na masie rozłożyć gruszki <br />
Piec w temp.180°C około 30 minut. Po upieczeniu można posypać cukrem pudrem bądź udekorować uprażonymi migdałami.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKLzzkcVFyd664T9iRlJJrVRl07s2RfHi7DknSCsfnhByFYVnlHALyjuFk5pL60uu8vxK7dZnWenJr8IyX4JKrDydtokx2MD2D-Bw9X5z6OaDe5I39NvLb3cBit0DkFKZEsy6bv6EMJT0/s1600/IMG_20170516_081401.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKLzzkcVFyd664T9iRlJJrVRl07s2RfHi7DknSCsfnhByFYVnlHALyjuFk5pL60uu8vxK7dZnWenJr8IyX4JKrDydtokx2MD2D-Bw9X5z6OaDe5I39NvLb3cBit0DkFKZEsy6bv6EMJT0/s400/IMG_20170516_081401.jpg" width="300" /></a></div>
<br />Celinahttp://www.blogger.com/profile/09458105102064790514noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1145555036031182441.post-58373151816113757962017-03-29T01:17:00.000+02:002017-03-29T01:17:02.782+02:00Ciasto z fasoli (bez mąki)<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEeAFKy7BHRo1VCllsUIMlKltRxurUFju5k7fpCpRuvWo0A_RzVTRuQvaR6qKWMyzM9K1IAXhHg4kh3GSU7KqKqkMWaHn0xrTNhWV99A5NZJDmnAlJET4dCzu72Pf2_Igs63zvPNkTkLs/s1600/DSC_0426.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEeAFKy7BHRo1VCllsUIMlKltRxurUFju5k7fpCpRuvWo0A_RzVTRuQvaR6qKWMyzM9K1IAXhHg4kh3GSU7KqKqkMWaHn0xrTNhWV99A5NZJDmnAlJET4dCzu72Pf2_Igs63zvPNkTkLs/s400/DSC_0426.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
Przyszła pora na ciasto z fasoli. Dopóki go nie spróbowałam, nie sądziłam, że będzie takie smaczne, wilgotne i delikatne w smaku. Od razu mówię-fasoli naprawdę nie czułam. To ciasto w sam raz dla osób uczulonych na gluten, wystarczy zamienić proszek do pieczenia na sodę oczyszczoną.</div>
<div style="text-align: center;">
Przepis wzięty z <a href="http://slodkieniebo.blogspot.com/2015/03/zdrowe-kakaowo-bananowe-ciasto-z-fasoli.html" target="_blank">internetu</a>, tylko troszkę przeze mnie zmieniony. </div>
<div style="text-align: center;">
Ciasto bardzo szybko się przygotowuje. Do pieczenia ciasta użyłam formy 26x12 cm, ale, że ono nie rośnie zbyt wysokie, można spokojnie użyć mniejszej formy do pieczenia.</div>
<div style="text-align: center;">
Po raz pierwszy (z lenistwa) użyłam kupionej w sklepie gotowej polewy, która się kruszyła podczas krojenia ciasta, następnym razem jednak użyję polewy zrobionej własnoręcznie :)</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<b> Składniki:</b><br />
<i><b>Ciasto:</b><u> </u></i><br />
<ul>
<li>1 puszka czerwonej fasoli (400 g-po odsączeniu ok. 220-240g))</li>
<li>1 banan</li>
<li>2 jajka</li>
<li>3 łyżki brązowego cukru</li>
<li>2 łyżki kakao</li>
<li>1 łyżeczka proszku do pieczenia</li>
</ul>
Fasolę wyjąć z puszki, przerzucić na sitko i odsączyć. Banana obrać i dokładnie zblendować z fasolą. Dodać jajka, cukier, kakao i proszek do pieczenia. Całość wymieszać. Niedużą formę do ciasta (u mnie <b>26x12 cm</b>) wyłożyć papierem do pieczenia i przelać do niej przygotowane ciasto.<br />
Piec w temp. 175-180°C przez około 45-50 minut. Upieczone ciasto wyjąć z piekarnika i zostawić do wystudzenia.<br />
<br />
<i><b>Polewa:</b></i><br />
<ul>
<li>50 g masła</li>
<li>1,5 łyżki kakao</li>
<li>1,5 łyżki mleka lub wody</li>
<li>1,5 łyżki cukru</li>
</ul>
Wodę z cukrem pudrem zagotować. Wrzucić masło- rozpuścić. Odstawić z
ognia, przesiać kakao przez sitko ( nie będzie wtedy grudek ) i
dokładnie wymieszać. Przygotowaną polewą polać ciasto.<br />
Można ozdobić orzechami.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVIe7a46rFWNOBX059ry73HA9lcIsc34jOCak5flf1VgnWj0CgEcVvzbBTWsG2Rt9fCU_t2TjoBqwD22mbZEBpesvYaC1bbRTgitxmbcYhAIEA6gqbqi5NtIiySpl-OZSxvKUAV1FQ76w/s1600/DSC_0414.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVIe7a46rFWNOBX059ry73HA9lcIsc34jOCak5flf1VgnWj0CgEcVvzbBTWsG2Rt9fCU_t2TjoBqwD22mbZEBpesvYaC1bbRTgitxmbcYhAIEA6gqbqi5NtIiySpl-OZSxvKUAV1FQ76w/s400/DSC_0414.jpg" width="400" /></a></div>
Celinahttp://www.blogger.com/profile/09458105102064790514noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1145555036031182441.post-65827074678973530352017-03-15T23:21:00.000+01:002017-03-15T23:21:03.235+01:00Tort z myszką Minnie<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhxakUqDyZ8DA0Zq7SiEStSLz9NucZOWtwC6NtnNqyrCOHcz9cd3QRLRZr4S-YL4uQIkxNztrfOhmt3yYcfP63PmD-JeJKIqXECDXb8v7WYaqN8qxmgHkIrupN3c9BzLDyx8Gb0PaXLdKQ/s1600/DSC_0104.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhxakUqDyZ8DA0Zq7SiEStSLz9NucZOWtwC6NtnNqyrCOHcz9cd3QRLRZr4S-YL4uQIkxNztrfOhmt3yYcfP63PmD-JeJKIqXECDXb8v7WYaqN8qxmgHkIrupN3c9BzLDyx8Gb0PaXLdKQ/s400/DSC_0104.jpg" width="400" /></a></div>
Tort zdobiony metoda "jopkowania" (podobno tak to się nazywa 😀) czyli wyciskania małych gwiazdeczek czy kropeczek w celu uzyskania obrazka, postaci. U mnie była to myszka Minnie i jak na pierwszy raz wyszło całkiem nieźle.<br />
Najpierw na papierze wydrukowałam głowę myszki Minnie, włożyłam papier z obrazkiem w "koszulkę" foliową. Żeby obrazek mi się nie przesuwał podczas pracy, "przytrzymałam " go sobie klamerkami.<br />
W kąpieli wodnej rozpuściłam czekoladę i umieściłam ją w worku cukierniczym. Tylką wyciskając czekoladę narysowałam kontury myszki i zostawiłam do wystygnięcia. W międzyczasie wierzch tortu pokryłam cienką warstwą przygotowanego kremu maślanego. Pozostały krem maślany podzieliłam na 4 różne części, z czego 3 części zabarwiłam odpowiednimi kolorami, ten czwarty został w naturalnym kolorze.<br />
Przygotowany wcześniej zarys myszki z czekolady naniosłam na wierzch ciasta, palcem przeciągnęłam po konturach, po czym delikatnie ściągałam folię (nie było wcale tak łatwo, jak oglądałam na filmikach, ale udało się)tak, żeby obrazek został na wierzchu ciasta. Później wyciskałam małe gwiazdki kolorowym kremem, żeby powstał obrazek. Po zakończeniu ozdabiania wstawiłam tort do lodówki, żeby tort się schłodził.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFp161y3YZrzKNKVO4LJltr0vZMgnz9VpM6Lu3HjzLByba_tjtPiTTDuxVCBWqJ4HIjBg3BWT4YW-QLnDOe2jVb_n3xHoNktHC9gwosxrSiSMKmdM4CsrTogAWItRXyzgZWsnsZa3Qo_Y/s1600/IMG_20170209_202240.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFp161y3YZrzKNKVO4LJltr0vZMgnz9VpM6Lu3HjzLByba_tjtPiTTDuxVCBWqJ4HIjBg3BWT4YW-QLnDOe2jVb_n3xHoNktHC9gwosxrSiSMKmdM4CsrTogAWItRXyzgZWsnsZa3Qo_Y/s400/IMG_20170209_202240.jpg" width="312" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7KqMr3Wu_XOY2wU349NWLHpi_5EStYALyIdY4_jFRQFP0Ld_BGjWsuosr6iwrVIjLspLrwD2myq73REGChcjap4G17Lws1xctF6LDwMo1EJdu9ypz8B-0EVsSo8vTISSXynPpcYdMskI/s1600/DSC_0090.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7KqMr3Wu_XOY2wU349NWLHpi_5EStYALyIdY4_jFRQFP0Ld_BGjWsuosr6iwrVIjLspLrwD2myq73REGChcjap4G17Lws1xctF6LDwMo1EJdu9ypz8B-0EVsSo8vTISSXynPpcYdMskI/s400/DSC_0090.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3_kGpqLE87cQVPXwe4xCfx5F7Wz7WwBGLj4srWfQc7DkMq9hzuhVnK9kT-5uiAqgYiErgOHVc0lyoUT5ZqQxzZDI_Mvpf71kPh4oenMN9fT4FEZnvu4c7zNMwdnGvJW4rmrrd_3vsbxA/s1600/DSC_0098.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="251" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3_kGpqLE87cQVPXwe4xCfx5F7Wz7WwBGLj4srWfQc7DkMq9hzuhVnK9kT-5uiAqgYiErgOHVc0lyoUT5ZqQxzZDI_Mvpf71kPh4oenMN9fT4FEZnvu4c7zNMwdnGvJW4rmrrd_3vsbxA/s400/DSC_0098.jpg" width="400" /></a></div>
Celinahttp://www.blogger.com/profile/09458105102064790514noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1145555036031182441.post-75090457810639286172017-03-08T21:34:00.000+01:002017-03-08T21:34:13.456+01:00Tort z kotkami<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj05i0x6VFTdCLP21jKijWsx6KIAwmaQAmfjv_xysOgpCuc23It1tnO3QBfXU3Lnwj8T4CUpip0tKj0IVwAUvi9tjZ-ELxWrGkX7WMvYwfOvvcsST1U1nWs1y1PnV7zniF9WnF3nZzAP8Q/s1600/DSC_0003+%25282%2529.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="265" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj05i0x6VFTdCLP21jKijWsx6KIAwmaQAmfjv_xysOgpCuc23It1tnO3QBfXU3Lnwj8T4CUpip0tKj0IVwAUvi9tjZ-ELxWrGkX7WMvYwfOvvcsST1U1nWs1y1PnV7zniF9WnF3nZzAP8Q/s400/DSC_0003+%25282%2529.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
Śmietankowy tort dla mojej drugiej chrześnicy, wielbicielki kotów.</div>
<div style="text-align: center;">
To była niespodzianka dla niej. Udana :)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhImltJ2Q1y6Mutlhty8aLJdBdFyhcXSuyiQU94i_b8P5qSSaD-lU0C02sc4vFuEU6JAQEg_McCArZFwnWV-LBciz1u8VCKREt0BbboWdfhsFfrGPV8oovTZAHmwz8SPpo_c_8fANK5W6Y/s1600/DSC_0021.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="275" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhImltJ2Q1y6Mutlhty8aLJdBdFyhcXSuyiQU94i_b8P5qSSaD-lU0C02sc4vFuEU6JAQEg_McCArZFwnWV-LBciz1u8VCKREt0BbboWdfhsFfrGPV8oovTZAHmwz8SPpo_c_8fANK5W6Y/s400/DSC_0021.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggatpA6fNIU__PuKvhdVdACEFISkd1cXL8IczaFhxUaxyBYk0QHSC8nuCvMych_fiLh7prQy9b37AkSOt4AFiDKQs11ix2OhBsNTmdMe1oHn3GaBmiudFQ6a62sxxjSERCnrM3eKXFRbY/s1600/DSC_0054.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggatpA6fNIU__PuKvhdVdACEFISkd1cXL8IczaFhxUaxyBYk0QHSC8nuCvMych_fiLh7prQy9b37AkSOt4AFiDKQs11ix2OhBsNTmdMe1oHn3GaBmiudFQ6a62sxxjSERCnrM3eKXFRbY/s400/DSC_0054.jpg" width="400" /></a></div>
</div>
Celinahttp://www.blogger.com/profile/09458105102064790514noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1145555036031182441.post-65320978544707728502017-03-03T19:46:00.001+01:002017-03-08T22:16:38.596+01:00Tort Harry Potter II<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcYgr1avlN4_xnUSub9dLWFy44SF5VaRaLoYrLfLoTkb0D2PUM25fcG82Xg6nEGQ_L2QgYH98gm28v33uiyeRybaECgBSklp8AByFtDmduoPBWZ0auma2CIJmnkkzJnA6bjZO9mFtjMho/s1600/DSC_0012.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcYgr1avlN4_xnUSub9dLWFy44SF5VaRaLoYrLfLoTkb0D2PUM25fcG82Xg6nEGQ_L2QgYH98gm28v33uiyeRybaECgBSklp8AByFtDmduoPBWZ0auma2CIJmnkkzJnA6bjZO9mFtjMho/s400/DSC_0012.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
Wielbicieli filmów Harrego Pottera nie brakuje :)</div>
<div style="text-align: center;">
Tort z bitą śmietaną z dodatkiem białej czekolady.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7AFoDi3Yer0Dq-SaYtGigGbN9ifiWLqVqeCMnzzE3bGuVFlMgUZNJP8WbzE7eAGWTBXmDRO2P6864z7vviJxxO-0GqbqSbkT2iM7mhSYU3UUKcXWfIw6bQbkxLCNAoH7ZFGvNZ-Kci6o/s1600/DSC_0019.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7AFoDi3Yer0Dq-SaYtGigGbN9ifiWLqVqeCMnzzE3bGuVFlMgUZNJP8WbzE7eAGWTBXmDRO2P6864z7vviJxxO-0GqbqSbkT2iM7mhSYU3UUKcXWfIw6bQbkxLCNAoH7ZFGvNZ-Kci6o/s400/DSC_0019.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnS_D2LpX2b1L6FQZJwdX5HooMJEQWJke92KXrUTppREfrmuNr1WyIg1p5tfvZJT-I80zyg7oobFLVShxYbWQS7f2g3P2mfBA7ml5KfNQxyQRgiQRzImzF52ryQfAwToKzQM9FBRLRIz0/s1600/DSC_0005.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnS_D2LpX2b1L6FQZJwdX5HooMJEQWJke92KXrUTppREfrmuNr1WyIg1p5tfvZJT-I80zyg7oobFLVShxYbWQS7f2g3P2mfBA7ml5KfNQxyQRgiQRzImzF52ryQfAwToKzQM9FBRLRIz0/s400/DSC_0005.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
Celinahttp://www.blogger.com/profile/09458105102064790514noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1145555036031182441.post-6429748423793305332017-03-03T19:17:00.001+01:002017-03-03T19:17:29.772+01:00Tort z opłatkiem Kraina Lodu<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjXV6l-3Mtvc5yqGtKgcrGda1wcu0JoyP8Nsdjm_rrfkMzZBtRfgGg0cYY1hD64TRs7Hh3qtaDvbbujGQ9MU8tID2roCXgt5GAoRJoH99H_CsukGvBrkuWhr0bKc0EPSsOvX415LCumuIQ/s1600/DSC_0059.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjXV6l-3Mtvc5yqGtKgcrGda1wcu0JoyP8Nsdjm_rrfkMzZBtRfgGg0cYY1hD64TRs7Hh3qtaDvbbujGQ9MU8tID2roCXgt5GAoRJoH99H_CsukGvBrkuWhr0bKc0EPSsOvX415LCumuIQ/s400/DSC_0059.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
Tort śmietankowy z bitej śmietany z mascarpone. Opłatek na wydruku cukrowym. </div>
<div style="text-align: center;">
Nie jest najtańszy, ale jest sztywniejszy niż opłatek waflowy, obrazek na nim jest bardzo wyraźny i ma żywe kolory. Pierwszy raz miałam z takim opłatkiem do czynienia. Wyczytałam gdzieś w "internetach", że taki opłatek podobno nie nadaje się na bitą śmietanę, ale tort zdobiony był i zjedzony w ten sam dzień, a opłatkowi nic się nie stało. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjoXUxin3VgDxCHYnyPaIgTnXG20CzwgAcrsxBcRe_M-R1kCbRC1smNYYMMpoigvhGPVUiEiFnr6BZc9x5XDRusnQhocQpclY8YCuPcy4_0cOA_wxLjS3oCONveqw2xTNont94PgGAwXb4/s1600/DSC_0069.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjoXUxin3VgDxCHYnyPaIgTnXG20CzwgAcrsxBcRe_M-R1kCbRC1smNYYMMpoigvhGPVUiEiFnr6BZc9x5XDRusnQhocQpclY8YCuPcy4_0cOA_wxLjS3oCONveqw2xTNont94PgGAwXb4/s400/DSC_0069.jpg" width="253" /></a></div>
Celinahttp://www.blogger.com/profile/09458105102064790514noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1145555036031182441.post-39879764353378187682017-03-03T18:51:00.001+01:002017-03-03T18:51:19.576+01:00Tort z pieskiem<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiyS7HSm7zEjtNDcgtNdYN-wVQBtVEC2j80vwO6qhidQdX60j2N91AQSuGR3Z0rGMo6unKArcgtefUGhBmkDOKGqxAr_HOucjnh-6EhHcdQiXFGukxeR_UKF35KZREhH8DhdQ2cQ2NLkU4/s1600/DSC_0027.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiyS7HSm7zEjtNDcgtNdYN-wVQBtVEC2j80vwO6qhidQdX60j2N91AQSuGR3Z0rGMo6unKArcgtefUGhBmkDOKGqxAr_HOucjnh-6EhHcdQiXFGukxeR_UKF35KZREhH8DhdQ2cQ2NLkU4/s400/DSC_0027.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
Największy ze wszystkich, które dotychczas robiłam, bo o średnicy 28 cm. Śmietankowy. Pomysł wykonania pochodzi z internetu.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxEcBKvirRy9tJT542qaWj5hYtHFBsj4AjkZEOkTIDlQMoJEgEoGyxZG58rh0Ry_jGEgY0OeCQN3xbtr6crqYmEZnUMUKMYiUW1aseijMmtvT6X_qQiAV7Z7g2pr4jXyWkJg5uFbLbrwk/s1600/DSC_0031.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxEcBKvirRy9tJT542qaWj5hYtHFBsj4AjkZEOkTIDlQMoJEgEoGyxZG58rh0Ry_jGEgY0OeCQN3xbtr6crqYmEZnUMUKMYiUW1aseijMmtvT6X_qQiAV7Z7g2pr4jXyWkJg5uFbLbrwk/s400/DSC_0031.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgn3bi2nXzQ7UqnfFyoYRoqz45f7TUZOLRTVPN_czHnzLz2zvCvFkIHhMZIpdW0FZl-xUNIxId816CCj5wZ6Ud85i4M-2D02VjergRH5v37oD28aGAJnLCmSqLWURnawh3pWGvHs8IcsbE/s1600/DSC_0033.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="257" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgn3bi2nXzQ7UqnfFyoYRoqz45f7TUZOLRTVPN_czHnzLz2zvCvFkIHhMZIpdW0FZl-xUNIxId816CCj5wZ6Ud85i4M-2D02VjergRH5v37oD28aGAJnLCmSqLWURnawh3pWGvHs8IcsbE/s400/DSC_0033.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
Celinahttp://www.blogger.com/profile/09458105102064790514noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1145555036031182441.post-51948008119868696402017-03-03T18:33:00.001+01:002017-03-03T18:33:15.581+01:00Tort Roszpunka<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6pGta8vblV7j3aJ1AP7q86bVJ9-Rz7WatxjMcmPTQScQnVkhjlf2hztg9xBuZcc0YZewGcFpJf3ErqAZsLsXe79j8BM7CMTWvlIYFXOd68mLeDa6TDIhxNSGh6E1m4DnVapouRwiTE8Y/s1600/DSC_0626.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="275" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6pGta8vblV7j3aJ1AP7q86bVJ9-Rz7WatxjMcmPTQScQnVkhjlf2hztg9xBuZcc0YZewGcFpJf3ErqAZsLsXe79j8BM7CMTWvlIYFXOd68mLeDa6TDIhxNSGh6E1m4DnVapouRwiTE8Y/s400/DSC_0626.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
Śmietankowy z truskawkami na jasnym biszkopcie.</div>
<div style="text-align: center;">
Babcia (ciocia moja) wymyśliła tort urodzinowy dla swoich wnuczek-bliźniaczek, które przyjechały do niej w odwiedziny z daleka. Najpierw wydawało się, że to w miarę proste, ale po tym jak podczas schnięcia rozpadł mi się dach (dosłownie) i biegałam po sklepach, żeby dostać coś odpowiedniego, żeby ten dach powstał, straciłam cały zapał do pracy. </div>
<div style="text-align: center;">
W końcu, gdy znalazłam już to co chciałam, a mianowicie dostałam w lodziarni wafla do lodów,okazało się, że ten jest za mały i potrzebuję większy (za dużą wieżę chyba zrobiłam 😀 ). I znowu "bieg" do lodziarni i z powrotem, potem klejenie dachówek. Jakoś poszło. Największym problemem dla mnie są jednak postacie i ich twarze, zupełnie brakuje mi zdolności plastycznych, no więc Roszpunka wyszła jaka wyszła...Potem przy odbiorze torta okazało się, że imię jednej z solenizantek jest źle (tak to jest jak się z rodziną tak rzadko widuje 😊), wiec szybka zmiana z Inez na Ines i ufff...gotowe..<br />
Podobno dziewczynkom bardzo podobał się tort i smakował, a to najważniejsze..wywołać uśmiech radości na twarzy dziecka :)<br />
PS.zdjęcia zrobione przed zmianą imienia :) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgi0zm2X_ZqhtUzFeH11sT75HEMn-L5MDWgbXKXU6bMhNst-c4POsShVIRxFL4zYo28ybJXVcJ4Yw5-wpjmbnSkRTsHR-PIVMtQ5eqPVtN8JEcJtnXcVh3FAvX2oxZpdTaw2KDpJRdagkc/s1600/DSC_0636.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgi0zm2X_ZqhtUzFeH11sT75HEMn-L5MDWgbXKXU6bMhNst-c4POsShVIRxFL4zYo28ybJXVcJ4Yw5-wpjmbnSkRTsHR-PIVMtQ5eqPVtN8JEcJtnXcVh3FAvX2oxZpdTaw2KDpJRdagkc/s400/DSC_0636.jpg" width="275" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_diwgnXiQtQWQUkeazqzMr2yvbHMWeX30kx-aFpfS4ehqJEm8oo4x9JCk0w_Ta0bTjkgIcSPupM9B9Eh34oM9TEAKLP9yaU6XE618GvTXeDRQaCBaq-lp0n6o9wcOtIiNxM-M2trRu5c/s1600/DSC_0638.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_diwgnXiQtQWQUkeazqzMr2yvbHMWeX30kx-aFpfS4ehqJEm8oo4x9JCk0w_Ta0bTjkgIcSPupM9B9Eh34oM9TEAKLP9yaU6XE618GvTXeDRQaCBaq-lp0n6o9wcOtIiNxM-M2trRu5c/s400/DSC_0638.jpg" width="266" /></a></div>
Celinahttp://www.blogger.com/profile/09458105102064790514noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1145555036031182441.post-32931221994567764372017-02-22T12:31:00.001+01:002017-02-22T12:31:49.468+01:00Lane chrusty<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgC6PBng0WryBNLMJHregmCSaCEKWo0roRlo4MBdHJ0bvZOCZQ76SVtcSMbUEZZ7Sdyy2cu1-LcgAmjnfNCc-4taADF-bZ2oZJeeMwBR29D5cHv7EnjqYaiZyDS_FTADrmmRU4T4WGIO88/s1600/DSC_0232.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgC6PBng0WryBNLMJHregmCSaCEKWo0roRlo4MBdHJ0bvZOCZQ76SVtcSMbUEZZ7Sdyy2cu1-LcgAmjnfNCc-4taADF-bZ2oZJeeMwBR29D5cHv7EnjqYaiZyDS_FTADrmmRU4T4WGIO88/s400/DSC_0232.jpg" width="266" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
Tłusty czwartek to pretekst do wypróbowania przepisu na lane chrusty znalezionego w książce "Cukiernia Lidla". Tak przygotowane chrusty wyglądają bardzo dekoracyjnie. O ile samo zrobienie ciasta to dosłownie chwila, to już smażenie trochę trwa. Chrusty lepiej jest smażyć pojedynczo, ponieważ szybko się smażą i trzeba je szybko przewracać. Im cieńsze tym szybciej, ale nie mogą tez być zbyt cienkie. Do wyciskania ciasta użyłam tylki z wąska końcówkę służącej do dekorowania tortów i chrusty wyszły mi dość cienkie, ale za to jakie kruchutkie...:)</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<b> Składniki:</b><br />
<ul>
<li>3 jajka (oddzielić żółtka od białek)</li>
<li>1 łyżka cukru pudru</li>
<li>1 łyżka <a href="http://przyjemnosczpieczenia.blogspot.com/2016/06/cukier-waniliowy-domowy.html" target="_blank">cukru waniliowego</a></li>
<li>220 g mąki pszennej tortowej (około 1,5 szklanki)</li>
<li>150 ml mleka</li>
<li>20 ml whisky (może być inny alkohol)</li>
<li>szczypta soli</li>
<li>olek do smażenia</li>
<li>cukier puder do dekoracji</li>
</ul>
<i> <u>Poza tym potrzebny będzie worek cukierniczy do wyciskania ciasta</u>.</i><br /><br /> Ubić na sztywno białka ze szczypta soli. Żółtka utrzeć z cukrem pudrem i cukrem waniliowym. Ucierając żółtka dodać mleko, mąkę i alkohol. Na końcu dodać ubitą piane z białek i całość wymieszać. W garnku rozgrzać olej.<br />
Ciasto przełożyć do worka cukierniczego, obciąć końcówkę worka lub użyć odpowiedniej tylki i wyciskać na rozgrzanym tłuszczu esy-floresy, smażyć na złoty kolor. Usmażone chrusty kłaść na ręcznik papierowy, żeby odsączyć nadmiar oleju. Udekorować cukrem pudrem.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCY1oFROSFG1RCdXlBZnp-yDqb2M9tCZ6TnTz7YYvKevcU7nvkmLLZAxVv6Xy8cVYohoNAo4l76xqfFyo3EDe8PuTDPWgZBcuqbIaxtx9HrpUllFXGW03eXW0EnuXS7fWw98cvDoBPhOQ/s1600/DSC_0224.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="280" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCY1oFROSFG1RCdXlBZnp-yDqb2M9tCZ6TnTz7YYvKevcU7nvkmLLZAxVv6Xy8cVYohoNAo4l76xqfFyo3EDe8PuTDPWgZBcuqbIaxtx9HrpUllFXGW03eXW0EnuXS7fWw98cvDoBPhOQ/s400/DSC_0224.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjE2Pw-8K_eQn47BfoNnEPLUiLeRiHcouOggxor7kZ1Foqt4AFxHVNIFa5jVARvE0-i-fD2yANBXHJbwT_1g9j5ABQjkrtLp5bvfBbh4y5CLmFtVa-BrDwL6dzvYtrh76req8H_AyVLTX8/s1600/DSC_0234.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjE2Pw-8K_eQn47BfoNnEPLUiLeRiHcouOggxor7kZ1Foqt4AFxHVNIFa5jVARvE0-i-fD2yANBXHJbwT_1g9j5ABQjkrtLp5bvfBbh4y5CLmFtVa-BrDwL6dzvYtrh76req8H_AyVLTX8/s400/DSC_0234.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
<ul>
</ul>
Celinahttp://www.blogger.com/profile/09458105102064790514noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1145555036031182441.post-42328867964935213522017-02-20T09:30:00.000+01:002017-02-20T09:30:08.135+01:00Ciasto z jabłkami, kremem śmietankowym i kokosową posypką<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJAe6JdeH1kFbcg_vvKyEr7S_cHWPtQCBkm1aVXq4VMt8isWU14Wob0CQQsPZAVtRXDzdHCSw0uLtumnlEHdartN4YxqK9xd5b31lfoNtv9H7qTTivnhN5wEJBT8h5tdmwr_RateedAH0/s1600/DSC_0236.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJAe6JdeH1kFbcg_vvKyEr7S_cHWPtQCBkm1aVXq4VMt8isWU14Wob0CQQsPZAVtRXDzdHCSw0uLtumnlEHdartN4YxqK9xd5b31lfoNtv9H7qTTivnhN5wEJBT8h5tdmwr_RateedAH0/s400/DSC_0236.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
Ciasto które dość często robię wykorzystując renety. Starte jabłka połączone z galaretką, bita śmietana i na wierzch prażone wiórki kokosowe.<b> </b></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<b> Składniki:</b><br />
<i><b>Biszkopt:</b></i><br />
<ul>
<li>4 jajka</li>
<li>8 łyżek cukru</li>
<li>6 łyżek mąki pszennej</li>
<li>2 łyżki mąki ziemniaczanej</li>
<li>1/3 łyżeczki proszku do pieczenia</li>
</ul>
Oddzielić białko od żółtek, ubić białka na sztywną pianę, dodając pod koniec miksowania partiami cukier.Do ubitej piany dodać żółtko, zmiksować. Mąki wymieszać z proszkiem do pieczenia i przesiać przez sitko. Wsypywać partiami i mieszać ciasto łyżką do połączenia składników.<br />
Blaszkę o <b>wym. 24x35 cm</b> wyłożyć papierem do pieczenia, do formy wyłożyć ciasto, wyrównać. Piec około 25-30 minut w temp.175-180°C. Wyjąć z piekarnika, zostawić do całkowitego wystygnięcia.<br />
Ściąć wierzch ciasta, lekko nasączyć biszkopt przegotowaną wodą z cukrem i cytryną.<br />
<ul>
</ul>
<i><b>Masa jabłkowa:</b></i><br />
<ul>
<li>1 kg jabłek</li>
<li>2 galaretki cytrynowe</li>
<li>1/2 szklanki wody</li>
</ul>
Jabłka obrać, pozbyć się gniazd nasiennych, starkować na tarce o grubych oczkach. Starkowane owoce przesmażyć na patelni, dodając pół szklanki wody. Pod koniec smażenia wsypać 2 galaretki i dokładnie wymieszać, prażyć jeszcze przez chwilę, następnie odstawić do wystudzenia. Wystudzone jabłka rozłożyć równomiernie na przygotowany biszkopt. <br />
<ul>
</ul>
<i><b>Masa śmietankowa:</b></i><br />
<ul>
<li>500 g słodkiej śmietanki 30% </li>
<li>250 g serka mascarpone</li>
<li>2 śmietan-fixy </li>
<li>5-6 łyżek cukru pudru</li>
</ul>
Do wysokiego naczynia przełożyć mascarpone, wlać śmietankę 30%, krótko zmiksować, wsypać cukier puder i śmietan fix i całość miksować, aż masa śmietankowa będzie gęsta. Przełożyć masę na jabłka, wyrównać, ciasto wstawić do lodówki.<br />
<ul>
</ul>
<i><b>Posypka kokosowa:</b></i><br />
<ul>
<li>120 g wiórków kokosowych</li>
<li>1 łyżka masła</li>
<li>niecałe 1/3 szklanki cukru</li>
</ul>
Na patelni rozpuścić masło, dodać cukier, rozpuścić. Wsypać wiórki kokosowe, wymieszać. Prażyć co chwile mieszając, żeby nie przypalić wiórków. Gdy będą miały jasnozłoty kolor, zdjąć patelnię z palnika i zostawić wiórki do wystudzenia, przemieszać je co jakiś czas. Zimną kokosową posypkę rozłożyć na schłodzonym cieście.<br />
Ciasto przechowywać w lodówce. Wyjmować kilkanaście minut przed podaniem.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkrtr2fqrD-ETF5B5Dv_Gl9uY0j-jWKtNf8FkGTt5wVq2-j8IwSsEIR7FrpDeQYvA177MjoOYccDPAt4-4B1VLqWsbrUL7sCnOuip5xUKjezF2-Qe67vIW9L0IoluFM0qWSJ9FRaweVWg/s1600/DSC_0234.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkrtr2fqrD-ETF5B5Dv_Gl9uY0j-jWKtNf8FkGTt5wVq2-j8IwSsEIR7FrpDeQYvA177MjoOYccDPAt4-4B1VLqWsbrUL7sCnOuip5xUKjezF2-Qe67vIW9L0IoluFM0qWSJ9FRaweVWg/s320/DSC_0234.jpg" width="320" /></a></div>
Celinahttp://www.blogger.com/profile/09458105102064790514noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-1145555036031182441.post-699888665462967082017-02-17T00:04:00.001+01:002017-02-17T00:04:07.378+01:00Szarlotka tatrzańska<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbUtTSuO3wUolfpy-uOx2U-xDfN4wpAwP9d88u3MnuXf5gp7PCAWHu5_ACMLetNsMs7dJFtM6_O-zq5_c9KSpucQatpVVGX_n3O8CaFT0vwG56HVKhO8FF1JFz6_4XHUpPH53DvLpfh8w/s1600/DSCF0918.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbUtTSuO3wUolfpy-uOx2U-xDfN4wpAwP9d88u3MnuXf5gp7PCAWHu5_ACMLetNsMs7dJFtM6_O-zq5_c9KSpucQatpVVGX_n3O8CaFT0vwG56HVKhO8FF1JFz6_4XHUpPH53DvLpfh8w/s400/DSCF0918.jpg" width="300" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
Bardzo jabłkowa :)</div>
<div style="text-align: center;">
Szarlotka warstwowa, która najlepiej wygląda i smakuje z renetą. Wykorzystałam przepis <a href="http://www.chillibite.pl/2009/10/szarlotka-tatrzanska.html" target="_blank">ChilliBite.</a></div>
<div style="text-align: center;">
Co prawda przygotowanie plasterków jabłek zajmuje trochę czasu, a nie jestem jeszcze posiadaczką malaksera i najpierw jabłka kroiłam nożem, później trochę pomagałam sobie zwykłą tarką do plasterków, żeby przyśpieszyć czas przygotowania. Szarlotka wyszła pyszna, choć to nie jest mój faworyt wśród ciast z jabłkami ;) </div>
<div style="text-align: center;">
</div>
Składniki: <br />
<i><b>Ciasto:</b></i><br />
<ul>
<li>500 g mąki krupczatki</li>
<li>250 g margaryny</li>
<li>90 g cukru pudru</li>
<li>2 żółtka</li>
<li>2 łyżki gęstej śmietany 18%</li>
<li>2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia</li>
</ul>
<i><b>Nadzienie:</b></i><br />
<ul>
<li>2-2,5 kg jabłek szara reneta</li>
<li>3 łyżki cukru pudru</li>
<li>2 łyżeczki cynamonu (wymieszać z cukrem pudrem)</li>
</ul>
Do naczynia wsypać mąkę (z braku krupczatki może być np.tortowa), dodać posiekaną margarynę, 2 żółtka, cukier puder, śmietanę i proszek do pieczenia. Zagnieść lub mikserem wyrobić ciast, podzielić je na dwie części: 2/3 i 1/3 części.<br />
Formę do pieczenia o wym.około<b> 24x35</b> cm wyłożyć papierem do pieczenia. 2/3 ciasta wyłożyć na dno formy, wyrównać i wstawić blaszkę do lodówki. Drugą część ciasta (1/3) włożyć do zamrażalnika.<br />
<br />
Jabłka obrać, poprzekrawać na pół, pozbyć się gniazd nasiennych. Owoce pokroić w cieniutkie plasterki (przy pomocy malaksera zaoszczędzimy czas,ja niestety jeszcze go nie posiadam), obsypać je cukrem pudrem wymieszanym z cynamonem i wyłożyć wszystkie plasterki poziomo na przygotowane w blaszce, schłodzone ciasto ( przed wyłożeniem jabłek można ciasto obsypać kaszą manną lub bułką tartą, ciasto wtedy nie będzie "mokre"pod jabłkami) .Wyrównać ułożone plasterki i na wierzch zetrzeć na tarce o dużych oczkach pozostałą 1/3 część ciasta .<br />
Piec w temp.175-180°C około godzinę.<br />
Wystudzone ciasto posypać cukrem pudrem. <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKfegyqGbrlAFAyQjMtzACeHd8W23bbY5sMmoczdjMURjf6wLu-XwY4CcudXMnvf6HJcsaVcRkUbNvOD6Cm4hUi4AEYjI0woAD4BCvEmihellb9VOoN5xz3Ys0X4Xvm95lpv2kP8LNrNw/s1600/DSCF0871.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKfegyqGbrlAFAyQjMtzACeHd8W23bbY5sMmoczdjMURjf6wLu-XwY4CcudXMnvf6HJcsaVcRkUbNvOD6Cm4hUi4AEYjI0woAD4BCvEmihellb9VOoN5xz3Ys0X4Xvm95lpv2kP8LNrNw/s400/DSCF0871.jpg" width="300" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhLBCwMthUxd5HDVf0zRK1mM0IxlDe9J6a9buAr7EFIDJtbRlUhrkGktfDj-CSwbCYuKWL0XB0Jr8UVU5zRvEiAv7Gay3oNymggHs3_WMvXnBMCxGLjT-6MNoO-b4I8-_HxFAQA1OBt4Dg/s1600/DSCF0921.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhLBCwMthUxd5HDVf0zRK1mM0IxlDe9J6a9buAr7EFIDJtbRlUhrkGktfDj-CSwbCYuKWL0XB0Jr8UVU5zRvEiAv7Gay3oNymggHs3_WMvXnBMCxGLjT-6MNoO-b4I8-_HxFAQA1OBt4Dg/s400/DSCF0921.jpg" width="300" /></a></div>
Celinahttp://www.blogger.com/profile/09458105102064790514noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1145555036031182441.post-50647947751444518542017-02-04T21:14:00.000+01:002017-02-04T21:14:32.866+01:00Profiterolki z kremem wiśniowym<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqZUTVFfL5zF1H1JvJdwUkGJ43Rz2fJcuDKjJ9RDNOvxtvmNmuMIjphXUqmm6Kwq92r086mEWMzlEkbFPeqDsUEDk2_fwbBKGuFTA2OwU9_28Oh-FbJi7iPZDUcaUAoYFZcj39JFYIG3Y/s1600/DSC_0084.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqZUTVFfL5zF1H1JvJdwUkGJ43Rz2fJcuDKjJ9RDNOvxtvmNmuMIjphXUqmm6Kwq92r086mEWMzlEkbFPeqDsUEDk2_fwbBKGuFTA2OwU9_28Oh-FbJi7iPZDUcaUAoYFZcj39JFYIG3Y/s400/DSC_0084.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
Ciasto parzone daje nam różnorodność wypieków. Wykonanie ciasta praktycznie wciąż to samo, a możliwości tak wiele:<a href="http://przyjemnosczpieczenia.blogspot.com/2014/06/eklerki-z-bita-smietanamascarpone-i.html" target="_blank">eklerki</a>, <a href="http://przyjemnosczpieczenia.blogspot.com/2014/03/ptysie.html" target="_blank">ptysie</a>, ciasto <a href="http://przyjemnosczpieczenia.blogspot.com/2014/11/karpatka.html" target="_blank">Karpatka</a>, Croquembuche ...</div>
<div style="text-align: center;">
wykonanie nie musi być tylko na słodko. W wersji wytrawnej jako malutkie kuleczki mogą służyć jako dodatek do zup itp. <br />U mnie tym razem czas na profiterolki nadziane kremem wiśniowym i oblane czekoladą.<br />Z jednej porcji wychodzi sporo takich profiterolek, mi wyszło ich 60 szt.</div>
<div style="text-align: center;">
Takich na jeden kęs, no może na dwa :)</div>
<br />
<b>Składniki:</b><br />
<i><b>Ciasto parzone:</b></i><br />
<ul>
<li>1 szklanka mąki </li>
<li>1 szklanka wody </li>
<li>125 g masła</li>
<li>szczypta soli</li>
<li>4 jajka</li>
</ul>
Zagotować wodę z masłem (masło powinno się całkowicie rozpuścić), wsypać od razu całą mąkę i energicznie
mieszać, aż ciasto będzie odchodzić od ścianek i będzie jednolite. Zdjąć naczynie z palnika, zostawić ciasto do całkowitego wystygnięcia. <br />
Zimne ciasto miksować do uzyskania gładkiej
masy dodając po jednym jajku.<br />
Gotowym ciastem napełnić worek cukierniczy z dość szeroką końcówką i
wyciskać na wyłożonej papierem do pieczenia blaszce nieduże "kleksy" w odległości ok. 2-3
cm od siebie ( sporo urosną ). Można również ciasto kłaść łyżką. Piec w rozgrzanym piekarniku o temp.200°C przez około 25 minut. Upieczone zdjąć z blaszki i zostawić do całkowitego wystudzenia.<br />
<ul>
</ul>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgj2yxN3zvMYFNt6vOeXCa-lwGvW2pGdLYw-fUVhosGsnp7EjSmBBjMx8-AY676FPvG1pXkSX93lOG2SEj4esFZnssaR4y_veuw2BxaooQ0UM6CHw_QfDrbp4gXNZ7VX3Kb0QOusRKyMmM/s1600/collage1121.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="90" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgj2yxN3zvMYFNt6vOeXCa-lwGvW2pGdLYw-fUVhosGsnp7EjSmBBjMx8-AY676FPvG1pXkSX93lOG2SEj4esFZnssaR4y_veuw2BxaooQ0UM6CHw_QfDrbp4gXNZ7VX3Kb0QOusRKyMmM/s400/collage1121.jpg" width="400" /></a></div>
<i><b>Krem wiśniowy:</b></i><br />
<ul>
<li>300 ml naturalnego soku z wiśni</li>
<li>200 ml słodkiej śmietanki 30%</li>
<li>4-5 łyżek cukru</li>
<li>1 łyżka z czubkiem mąki pszennej</li>
<li>1 łyżka czubkiem mąki ziemniaczanej</li>
<li>200 g miękkiego masła </li>
</ul>
Sok wymieszać ze śmietanką,odlać 3/4 szklanki, resztę zagotować z cukrem. Do 3/4 szklanki płynu dodać obie mąki i dokładnie wymieszać. Do gotującego się "soku" wlać płyn z mąką, całość mieszać, aż masa zgęstnieje. Naczynie z przygotowanym budyniem przykryć folią spożywczą i odstawić do całkowitego wystudzenia.<br />
Miękkie masło zmiksować, następnie dodawać po jednej łyżce zimnego budyniu wiśniowego ciągle miksując do uzyskania jednolitej konsystencji.<br />
Wystudzone ciastka nadziewać od spodu wciskając do środka krem z napełnionego worka cukierniczego z okrągłą końcówką (tylką) lub "strzykawką" cukierniczą.<br />
<b>PS</b>.Jeśli nie macie możliwości, żeby nadziewać ciastka kremem od środka, możecie przekroić je w pół, łyżeczką nałożyć na dolną część krem i przykryć górą.<br />
<br />
<b><i>Dodatkowo:</i></b><br />
<ul>
<li> czekolada (deserowa lub gorzka wg uznania)</li>
</ul>
Rozpuścić czekoladę i ozdobić nią ciastka tworząc zygzaki.<br /><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyhzGeoD6k3CqsWhUYTk0wSFJiDniUJ5mD1mf1B5NgxZEagIi8Kn4Zu2nDjRwI53ZNjkEiw0GoesBRMcHWYGYVoGiM04o5cLK70KjrWrBodZj3ezgwFpgI3JZNIajYxzFe4xl6URQmfuU/s1600/DSC_0106.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyhzGeoD6k3CqsWhUYTk0wSFJiDniUJ5mD1mf1B5NgxZEagIi8Kn4Zu2nDjRwI53ZNjkEiw0GoesBRMcHWYGYVoGiM04o5cLK70KjrWrBodZj3ezgwFpgI3JZNIajYxzFe4xl6URQmfuU/s400/DSC_0106.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4YE6yr_bbh-caP-5LEwegl6MpiBNZjXBvzsoTd_HfmcGT8GaXFEHEB4xbFmYzexYakm2P6Q3huu4zFpvBFVKCt3P2ethS-gFXp8L_bSa53PvZrwyn7PytTgpg7pKj5gQeu_5gHdCaBzs/s1600/DSC_0078.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4YE6yr_bbh-caP-5LEwegl6MpiBNZjXBvzsoTd_HfmcGT8GaXFEHEB4xbFmYzexYakm2P6Q3huu4zFpvBFVKCt3P2ethS-gFXp8L_bSa53PvZrwyn7PytTgpg7pKj5gQeu_5gHdCaBzs/s400/DSC_0078.jpg" width="291" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdeEPwQQbs4hxXHhAKl7JDwFRmBd9lJsWDHwWLGfvoamZy42iV-ZZ52aLWEkTFXmIeZAox-Litmtndw7zo0cYR7m3-czuSf-PICNK7thah8jTGmlLP-m8Da_CnHqRSHJWr0yIc6SBXrcM/s1600/DSC_0096.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdeEPwQQbs4hxXHhAKl7JDwFRmBd9lJsWDHwWLGfvoamZy42iV-ZZ52aLWEkTFXmIeZAox-Litmtndw7zo0cYR7m3-czuSf-PICNK7thah8jTGmlLP-m8Da_CnHqRSHJWr0yIc6SBXrcM/s400/DSC_0096.jpg" width="266" /></a></div>
Celinahttp://www.blogger.com/profile/09458105102064790514noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1145555036031182441.post-29792891802087455592017-02-02T21:40:00.001+01:002017-02-02T21:41:59.289+01:00Tort z wilkiem<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQsAwu9jDu_pR-L0x8tg-KD2jYb3PcaixNmtg_DhxjxT_S8FE4JSFJ0MLPBbhlLNfFPEw16QKTYieRdrvlrmnnrDZTD_Zr3sg_GBaqEzI1OLPSYQeXel4zSPPViqwX-8OVsfhnrjRGork/s1600/DSC_0035.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="255" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQsAwu9jDu_pR-L0x8tg-KD2jYb3PcaixNmtg_DhxjxT_S8FE4JSFJ0MLPBbhlLNfFPEw16QKTYieRdrvlrmnnrDZTD_Zr3sg_GBaqEzI1OLPSYQeXel4zSPPViqwX-8OVsfhnrjRGork/s400/DSC_0035.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Wilk koniecznie :) </div>
<div style="text-align: center;">
Tort na jasnym biszkopcie z kremem kokosowym i dżemem malinowym.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgauN4Rv2GTEWtID_-9Ncq5X83SYdStTYJTpgfsjp1T1x-godlve9v6rHUy_DsLTboTSOnEe7qEXQVMGaW3CkAKOULFAml3D2UU-bOK-viWEKP01swjoTa4Dig8yAl2dFdE-drvAlJRCsM/s1600/IMG_20161205_204026.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgauN4Rv2GTEWtID_-9Ncq5X83SYdStTYJTpgfsjp1T1x-godlve9v6rHUy_DsLTboTSOnEe7qEXQVMGaW3CkAKOULFAml3D2UU-bOK-viWEKP01swjoTa4Dig8yAl2dFdE-drvAlJRCsM/s400/IMG_20161205_204026.jpg" width="306" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicr0mxisGvd79iTaE1MIanIiMbARDq_nWK36zJ-u0Ib9ELf-suLCXawDeJkFApx7W-uK-7F5YWM6OfzdDTNckNtwCMyWGYLcnaMv9f5_wg6XiPrk7mHoiLAPXp8-hKEG01hJY8D5sxVbk/s1600/DSC_0042.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicr0mxisGvd79iTaE1MIanIiMbARDq_nWK36zJ-u0Ib9ELf-suLCXawDeJkFApx7W-uK-7F5YWM6OfzdDTNckNtwCMyWGYLcnaMv9f5_wg6XiPrk7mHoiLAPXp8-hKEG01hJY8D5sxVbk/s400/DSC_0042.jpg" width="400" /></a></div>
<br />Celinahttp://www.blogger.com/profile/09458105102064790514noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1145555036031182441.post-85302318506371692732017-01-24T23:11:00.000+01:002017-01-24T23:11:08.260+01:00Tort księżniczka<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdZosRJTeEKeurfK_OI8NDv7wAC0LKILaYuLs3pi8-kmkSz1i8v9y3DTIx4ANCzrCaOAIyWN_NPlX0t0IHbyV5pAXjZ1tsNXqF4wb2-l51weLmy4f-AmZslh8MOzq-pKcuzJm84aw-l_c/s1600/DSC_0046.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdZosRJTeEKeurfK_OI8NDv7wAC0LKILaYuLs3pi8-kmkSz1i8v9y3DTIx4ANCzrCaOAIyWN_NPlX0t0IHbyV5pAXjZ1tsNXqF4wb2-l51weLmy4f-AmZslh8MOzq-pKcuzJm84aw-l_c/s400/DSC_0046.jpg" width="298" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
Biszkopt pieczony w formie do babki, lalkę-zabawkę zawinęłam folią spożywczą, dla higieny.</div>
<div style="text-align: center;">
Zdjęcia nie oddają całkowicie efektu błyszczącej sukni, którą pokryłam srebrnym barwnikiem spożywczym .</div>
<div style="text-align: center;">
Dziewczynki uwielbiają takie księżniczkowe torty :)</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5e-JSpmoI82PLl6U-KAt9yR2ly5zuxzlmRImGf8s_cN7YEWNSvK7sz1omjyIYiJa0fX5v1idADcCEEM8fjnOGbQaYHPHb9G3HmYocedEwqMqWLsNU2amwfFfYB2QuhIg6ee4c29BJ1hs/s1600/collage11.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="150" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5e-JSpmoI82PLl6U-KAt9yR2ly5zuxzlmRImGf8s_cN7YEWNSvK7sz1omjyIYiJa0fX5v1idADcCEEM8fjnOGbQaYHPHb9G3HmYocedEwqMqWLsNU2amwfFfYB2QuhIg6ee4c29BJ1hs/s400/collage11.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhq1BHUHJPtUjs0ppuml7YISaR5I0Cm_ggLJboP8fJRY5ss_MMexMMBv2j69wilVvGXnsoBpRlkFI8NND9Wg3iOmNp3SJd-7QdEmov5ztr8XNZdWgjrBB-f9EN5YWNXXIsZFzrTY9M2aPc/s1600/DSC_0062.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="290" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhq1BHUHJPtUjs0ppuml7YISaR5I0Cm_ggLJboP8fJRY5ss_MMexMMBv2j69wilVvGXnsoBpRlkFI8NND9Wg3iOmNp3SJd-7QdEmov5ztr8XNZdWgjrBB-f9EN5YWNXXIsZFzrTY9M2aPc/s400/DSC_0062.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjM2m1paJ9Rc4cnJxL-Hqpw-Vlnb7LkUkLzM91VFQLxAGqmmyKUNG3q9W9iBr84AajXjB6bw761RoHRJC0k52m-r8WJI6oVV3gh6aYKkxm0-9UFXIxJapcy-Sr7ac_2nu_mxoi98hcrD44/s1600/DSC_0054.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjM2m1paJ9Rc4cnJxL-Hqpw-Vlnb7LkUkLzM91VFQLxAGqmmyKUNG3q9W9iBr84AajXjB6bw761RoHRJC0k52m-r8WJI6oVV3gh6aYKkxm0-9UFXIxJapcy-Sr7ac_2nu_mxoi98hcrD44/s400/DSC_0054.jpg" width="298" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
Celinahttp://www.blogger.com/profile/09458105102064790514noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1145555036031182441.post-56962858532408275652017-01-24T21:49:00.000+01:002017-01-24T21:49:25.437+01:00Tort z piersiami II<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgD4W_Y1kwmUxLqMVyRQV6jf1a_i_dNfl8_vd9Nblb5gnRFK54SjKNAWwsftTUQlAhWmxHQDaQnunPdxKdbr_VL-U8luC8iqNQcjtOdswR_O3OJgcyIhwziSG6w704fTCLxHm4Gvb2kCCA/s1600/IMG_20161021_011620k.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgD4W_Y1kwmUxLqMVyRQV6jf1a_i_dNfl8_vd9Nblb5gnRFK54SjKNAWwsftTUQlAhWmxHQDaQnunPdxKdbr_VL-U8luC8iqNQcjtOdswR_O3OJgcyIhwziSG6w704fTCLxHm4Gvb2kCCA/s400/IMG_20161021_011620k.jpg" width="323" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
Ach te czterdziestki... :) </div>
<div style="text-align: center;">
Po dłuższej przerwie musiałam sobie przypomnieć, jak zrobić ten tort ;))</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgiCZuZdAj2c0s80Nc4YesxxPTPFcIZpBQULC_vnzn4M__5sgweE95TGIBEDGES0rzQUoLsjHnmA5hrhb7RZ0psmwAk9FlQuUebK-Ith-G27fvtFeT4EnBgh0n5tw4-DgWL1ZvBZqQixzY/s1600/DSC_0034.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgiCZuZdAj2c0s80Nc4YesxxPTPFcIZpBQULC_vnzn4M__5sgweE95TGIBEDGES0rzQUoLsjHnmA5hrhb7RZ0psmwAk9FlQuUebK-Ith-G27fvtFeT4EnBgh0n5tw4-DgWL1ZvBZqQixzY/s320/DSC_0034.jpg" width="222" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhw2YMN_sgzxcDgF7J3KMrXpR4CrmluZOUZTDRhgii2FAh846h90XhtT1Le3TL44xnJ1fS6kMKo3QmGtOke3VG6xlHecJpOZP00pqoUzoQhch2Y9OrVErhVLkZIPPyngueRBWW97Mb9Vbk/s1600/DSC_0029.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhw2YMN_sgzxcDgF7J3KMrXpR4CrmluZOUZTDRhgii2FAh846h90XhtT1Le3TL44xnJ1fS6kMKo3QmGtOke3VG6xlHecJpOZP00pqoUzoQhch2Y9OrVErhVLkZIPPyngueRBWW97Mb9Vbk/s320/DSC_0029.jpg" width="213" /></a></div>
Celinahttp://www.blogger.com/profile/09458105102064790514noreply@blogger.com4