Upiorne ciastka, przypominające palce.
Tak wiem, wyglądają niezbyt zachęcająco, ale to znakomity pomysł na słodki dodatek święta Halloween :) . Są bardzo delikatne i kruche, choć ne wyglądają na takie. Przy przekładaniu ich trzeba uważać, żeby się nie połamały. Wykorzystałam przepis od Doroty .
- 225 g zimnego masła
- 3/4 szklanki cukru pudru
- 1 jajko
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii (z braku ekstraktu dodałam kilka kropli aromatu waniliowego)
- 2 i 2/3 szklanki mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli
- około 3/4 szklanki obranych migdałów
Schłodzone ciasto wyjąć z lodówki i z ciasta formować palce grubości naszego małego palca u ręki, ponieważ ciastka jeszcze podczas pieczenia urosną. Migdały podzielić wzdłuż na pół i kłaść lekko dociskając w miejscu, gdzie powinny być paznokcie.
Przygotowane ciastka schłodzić w lodówce przez ok. 15-20 minut, po czym piec ok. 8-10 minut w temp.200°C. (powinny być lekko zrumienione ). Upieczone wyjąć, schłodzić, podawać gościom i dobrze się bawić :)
Robiłam już je kiedyś, ale moje nie przypominały palców! Twoje są idealne i te podpieczone migdały- istne pazury wiedźmy :D
OdpowiedzUsuńBuahaha, strasznie smaczne :)
OdpowiedzUsuńNo nie :) super ci się udały ;)
OdpowiedzUsuń