Nie mogłam się zdecydować: makowiec czy sernik, więc może dwa w jednym? Ciasto proste w przygotowaniu i smaczne. Wilgotne. Z powodu chronicznego braku czasu, ale też i lenistwa wykorzystałam gotową masę makową, która okazała się trochę rzadka, więc dodałam do niej 2 łyżki bułki tartej i wiem, że z tej firmy więcej nie kupię masy. Niedługo święta, więc takie ciasto jak znalazł na taka okazję. Można je dodatkowo ozdobić polewą czekoladową.
Składniki:
- 1,5 szklanki mąki pszennej
- pół kostki miękkiej margaryny
- 1/4 szklanki cukru
- 2 żółtka
- 1-2 łyżki gęstej śmietany 18%
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Masa makowa:
- 600 g gotowej masy makowej
- 2 białka
Masa serowa:
- 1 kg sera w wiaderku (dobrej jakości)
- 1 szklanka cukru
- 3 jajka
- 1 budyń śmietankowy
- 100 g miękkiego masła
- 1 płaska łyżka mąki pszennej
Wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec około godziny w temp. 175-180°C.
Po upieczeniu uchylić drzwiczki piekarnika na 10 minut po czym wyjąć ciasto i zostawić do ostudzenia.
Wystudzone ciasto wstawić do lodówki na kilka godzin do schłodzenia.
Wow fajny przepis! Lubię zarówno sernik, jak i makowiec i oba ciasta zawsze robię na święta Bożego Narodzenia, ale może w tym roku zdecyduje się na mix i skorzystam z Twojego przepisu :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam seromaka, bo tak u mnie w domu mowi sie na seromakowiec:)
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam przyjemność spróbować tego ciasta, pyszne :)
OdpowiedzUsuń