Często kupowałam w piekarni bułki drożdżowe z żurawiną i kruszonką, ponieważ lubiłam połączenie niezbyt słodkiego ciasta i suszonych kwaskowych owoców. Teraz zamieniłam piekarniane bułki na domowe ciasto z żurawiną. I tak już zostanie :)
Ciasto:
- 3 szklanki mąki pszennej
- niepełna szklanka ciepłego mleka (ok. centymetr od brzegu )
- 4 dag świeżych drożdży
- 0,5 szklanki cukru pudru
- 2 jajka
- 1 żółtko
- 1 duży cukier wanilinowy
- 125 g masła lub masła roślinnego
- szczypta soli
- niecałe pół szklanki żurawiny suszonej (jeśli suszone owoce są spore-poprzekrawać je na pół )
- 50 g mąki
- 25 g masła
- 25 g cukru pudru
Całość przełożyć do wysmarowanej tłuszczem średniej wielkości podłużnej formy ( u mnie 25 x12 cm ), przykryć ściereczka i zostawić do wyrośnięcia.
Palcami wyrobić kruszonkę.
Gdy ciasto podwoi objętość, posypać górę przygotowaną kruszonką i piec w temp.160°C przez około 40- 50 minut.
Jak ja lubię taką kruszonkę.. ;) Muszę wypróbować
OdpowiedzUsuńNo właśnie, bo domowe wypieki nie mają sobie równych :)
OdpowiedzUsuńWiadomo, że domowe najlepsze :) Pięknie Ci wyrosło :)
OdpowiedzUsuńBabka piękna, ale do przepisu wkradł się błąd - drożdży na pewno powinno być 4, a nie 40 dag.
OdpowiedzUsuńAaa, rzeczywiście, dziękuję. Już poprawione :)
Usuń