Już po ....jak ten czas szybko leci.
Jeszcze trochę i zostanę "ryczącą czterdziestką"...Pomyśleć, że niedawno była osiemnastka... Hej!pora wrócić do rzeczywistości.
Jeszcze trochę i zostanę "ryczącą czterdziestką"...Pomyśleć, że niedawno była osiemnastka... Hej!pora wrócić do rzeczywistości.
Swoje święto urodzinowe uważam za wyjątkowo udane, zwłaszcza, że oprócz wizyty najbliższej rodzinki, późnym wieczorem miałam niespodziewanych gości, którzy po skończonej pracy postanowili zrobić mi niespodziankę i wpaść z życzeniami. To naprawdę niesamowita ekipa i mam nadzieję, że będziemy się trzymać razem tak długo jak się da :))
Tym razem zrobiłam tort z masą jogurtowo-śmietankową i musem malinowym w środku, na zewnątrz udekorowałam go masą malinową. Może nie wyszedł za ładny, ale za to jaki pyszny... Mus malinowy zastąpił dżem, a masa z jogurtu nadała mu delikatności.
Nie za słodki...
był przepyszny...
był przepyszny...
Przepis na tortownicę 26 cm.
Najlepiej dzień wcześniej upiec biszkopt,.
Składniki:
Mus malinowy:
- 500 g malin
- 5-6 łyżek cukru pudru
- 2,5-3 łyżeczki żelatyny
Maliny zmiksować i przetrzeć przez sitko, żeby je prawie pozbawić pestek (zostawiłam trochę, żeby czuć było, że to jednak maliny), wymieszać z cukrem pudrem. Jeśli maliny są bardzo słodkie-dodać mniej cukru pudru.Moje takie nie były.
Żelatynę dokładnie rozpuścić w szklance z 5 łyżeczkami gorącej wody.
Dodać do malin ciągle mieszając.
Przygotowane maliny wlać do tortownicy, wstawić do lodówki najlepiej na noc.
Jeśli chcemy mieć bardziej zwarty mus trzeba dodać więcej żelatyny, chociaż ja uważam,że taka konsystencja wystarczy, ponieważ wydaje się wtedy być delikatniejszy.
Masa jogurtowa:
- 400 g jogurtu greckiego
- 300 ml śmietanki 30%
- 5-6 płaskich łyżek cukru pudru
- 4 łyżeczki żelatyny
Ubitą dodawać do jogurtu mieszając łyżką.
Żelatynę rozpuścić w 8 łyżeczkach gorącej wody (podwajamy ilość wody w stosunku do żelatyny). Rozpuszczoną wlewać powoli do masy i wymieszać dokładnie mikserem.
Biszkopt przekroić na trzy blaty i nasączyć je:
-300 ml słabej herbaty z wyciśniętym sokiem z połowy cytryny i 2 płaskimi łyżeczkami cukru.Wyjąć z lodówki przygotowany mus malinowy i wyciągnąć go z tortownicy razem z folią.
Dolny nasączony blat biszkopta przełożyć do tortownicy i na niego wyłożyć pomału mus malinowy ściągając z niego folię.Na musie rozprowadzić cienką warstwę masy jogurtowej, przykryć drugim blatem, wyłożyć resztę masy-wyrównać i położyć trzeci blat.
Masa malinowa:
- 150g przetartych malin
- 800 ml śmietanki 30%
- 5 łyżek cukru pudru
- 6 łyżeczek żelatyny
Jeśli pomysł na ozdobienie torta jest inny, można użyć połowy składników do zrobienia masy malinowej.
Ja na razie będę trenować wykonanie "różyczek", aż zaczną mi wychodzić. Jakoś ze zdolnościami artystycznymi to u mnie jakoś kiepsko ;)
Wyszedł przepiękny, nie mam pojęcia dlaczego Ci się nie podoba! :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie udekorowany!
OdpowiedzUsuńJak to 'może nie wyszedł za ładny' ? jest prześliczny ;)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego z okazji Urodzin :))
OdpowiedzUsuńTorcik wyszedł śliczny, delikatny, puchaty, różany...taki do schrupania od razu
Cudny! :)) te różyczki wyszły przepięknie. Której tylki do nich użyłaś?
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego :)
OdpowiedzUsuńA tort zrobilas piekny :)
Twoje rozyczki wygladaja o niebo lepiej niz z frostingu czekoladowego :P http://chochlikikuchenne.wordpress.com/2013/09/06/tort-najlepszy-z-wisniami-malinami-i-frostingiem-czekoladowym/
Śliczny!! Muszę też kiedyś wypróbować tę metodę z różyczkami:)
OdpowiedzUsuńDziękuje za miłe komentarze dziewczyny, jesteście kochane. :)
OdpowiedzUsuńDo J.-do różyczek użyłam tylki 1M, którą niedawno sobie sprawiłam.
Do Klaudia-chochlikikuchenne -Twój tort jest wspaniały,a różyczki przecudne.
Dziękuje Krystyno za życzenia :)
Pozdrawiam.
Pięknie udekorowany :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem jest prześliczny :)
OdpowiedzUsuńCzy moga byc mrożone maliny ?
OdpowiedzUsuńTak, mogą być mrożone.
UsuńNiebawem na moim blogu pojawi się notka odnośnie tego tortu! Jest przepyszny, ale nie powinnam się była za niego brać :P kolejnym razem zgłoszę się do Ciebie, bo jeśli ludzie jedzą wzrokiem, to moi goście musieli być bardzo głodni :P
OdpowiedzUsuńWitam. Mam pytanko odnośnie żelatyny. Czy można zastąpić ją śmietanfix-em? Pozdrawiam Ania.
OdpowiedzUsuńMasz na myśli masę jogurtową czy malinową?
UsuńJedną i drugą. Wszędzie tam gdzie jest śmietana. Mus malinowy oczywiście na żelatynie, ale masy łatwiej by było (chyba) zrobić na śmietan fix. Ania.
Usuńdlaczego porobiły mi sie grudki po żelatynie?
OdpowiedzUsuńbrygida
Usuńczy mus malinowy mogę nałożyć na biszkopt zaraz po jego zrobieniu? czy muszę jednak odczekać noc? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTrzeba odczekać, albo dać więcej żelatyny.
Usuń