Lubię ten przepis na muffinki,ponieważ są one bardzo wilgotne i przez to bardzo smaczne,a jako ciasteczkowy potwór ładnie się prezentują. Jest przy nich troszkę pracy, ale chyba wszystkim dzieciom się podobają te niebieskie potwory, nawet tym dużym. Żeby je wykonać, będziemy potrzebowali
niebieskiego barwnika spożywczego lub gotowych zabarwionych wiórków kokosowych.
- 2 szkl. mąki
- 1 szkl. jogurtu naturalnego
- 1szkl. cukru
- 1szkl. oleju
- 1 jajko
- 2-3 łyżki kakao
- 1 łyżeczka sody do pieczenia
Sodę
wymieszać z jogurtem (rośnie!),zostawić na chwilę.
Utrzeć jajko z cukrem i połączyć z pozostałymi składnikami.
Rozdzielić ciasto do formy z papilotkami, piec w temp.17-180°C ok. 30 minut.
Utrzeć jajko z cukrem i połączyć z pozostałymi składnikami.
Rozdzielić ciasto do formy z papilotkami, piec w temp.17-180°C ok. 30 minut.
Pozostawić do wystygnięcia.
Składniki na dekorację:
-masa kremowa:
- 125g serka mascarpone
- 70 ml śmietany kremówki
- 3 łyżki cukru pudru
-inne dodatki:
- niebieskie wiórki kokosowe
- barwnik spożywczy niebieski
- kilka ciastek
- łezki czekoladowe (na oczy)
Potrzebne nam niebieskie wiórki kokosowe. Żeby je wykonać, najlepiej dzień wcześniej do wiórków dodać barwnik spożywczy(odrobina na wykałaczce) z dwoma kroplami wody lub najlepiej alkoholu, ponieważ szybko wyparowuje (wódka, spirytus) i dobrze wymieszać, aby wiórki złapały kolor i zdążyły wyschnąć.
Ubijamy kremówkę, dodając pod koniec cukier puder, następnie dodajemy serek mascarpone delikatnie mieszając.
Część białej masy zostawiamy na oczy naszego potworka, do reszty dodajemy na wykałaczce niebieski barwnik i mieszamy tak długo,aż masa będzie miała jednolity kolor.
Część białej masy zostawiamy na oczy naszego potworka, do reszty dodajemy na wykałaczce niebieski barwnik i mieszamy tak długo,aż masa będzie miała jednolity kolor.
Górę babeczki maczamy w miseczce z zabarwionymi wiórkami kokosowymi i obtaczamy dookoła.
Bierzemy woreczek foliowy, nożyczkami odcinamy końcówkę i napełniamy woreczek białą masą.
Wyciskamy oczy, następnie nakładamy na nie czekoladowe łezki. Nożem nacinamy babeczkę żeby zrobić "buzię" i delikatnie wkładamy kawałek ciastka.
Gotowe :)
Bierzemy woreczek foliowy, nożyczkami odcinamy końcówkę i napełniamy woreczek białą masą.
Wyciskamy oczy, następnie nakładamy na nie czekoladowe łezki. Nożem nacinamy babeczkę żeby zrobić "buzię" i delikatnie wkładamy kawałek ciastka.
Gotowe :)
Dla mnie bomba. Muffinki jakie widzę tu na zdjęciach wyglądają bardzo smakowicie, no muszę przyznać że tak udekorowane napewno przyciągną moje małe pociechy. Do tej pory prawdziwym przysmakiem no i deserem w jednym było ciasto Shrek, także Ciasteczkowy potwór tez im przypadnie do gustu. Zresztą Shrek też na topie jest, więc dla zainteresowanych mój mały przepis:
OdpowiedzUsuńBiszkopt:
• 4 jajka
• 60g mąki pszennej
• 60g mąki ziemniaczanej
• 100g cukru
• ½ łyżeczki proszku do pieczenia
• 1 łyżka wody
Masa budyniowa:
• 900ml zielonego napoju (Gomar Pińczów)
• 3 budynie waniliowe bez cukru
• 2 łyżki cukru
• 200g masła
Pianka śmietankowa:
• 1 galaretka zielona (np. agrestowa)
• 500ml słodkiej śmietany 30- 36%
• 2 łyżki cukru pudru
Dodatkowo:
• ok. 300g delicji
• 1 galaretka zielona (np. agrestowa)
Sposób przygotowania:
1. Biszkopt. Oddzielić żółtka od białek. Białka ubić na sztywną pianę. Dalej ubijając dodać stopniowo cukier. Na końcu dodać po jednym żółtku. W miseczce wymieszać obie mąki z proszkiem do pieczenia. Przesiać do masy jajecznej i delikatnie wymieszać. Dodać wodę. Formę prostokątną o wymiarach około 35x24cm wysmarować margaryną i posypać mąką lub bułką tartą. Gotowe ciasto przełożyć do formy i piec w nagrzanym piekarniku ok. 20min w temperaturze 180°C. Pozostawić do ostygnięcia.
2. Przygotować masę budyniową. Większą część soku zagotować z cukrem. Pozostały sok wymieszać dokładnie z budyniami (proszkiem). Dodać do gotującego się soku, szybko mieszając, aby nie powstały grudki. Chwilkę gotować (około 1 min), aż budyń zgęstnieje. Pozostawić do ostygnięcia. Miękkie masło utrzeć mikserem na puszystą masę. Dalej miksując dodawać stopniowo zimny budyń.
3. Na ostudzony biszkopt wyłożyć masę budyniową. Na masie poukładać delicje. Ciasto wstawić do lodówki.
4. Przygotować piankę. Galaretkę rozpuścić w szklance gorącej wody. Pozostawić do ostygnięcia. Śmietanę ubić na sztywno. Pod koniec ubijania dodać cukier puder. Kolejno, dalej miksując, dodać stopniowo tężejącą galaretkę. Wyłożyć na delicje. Wstawić do lodówki.
5. Gdy pianka stężeje, przygotować galaretkę według przepisu na opakowaniu. Zimną galaretkę wylać na piankę. Wstawić do lodówki na co najmniej całą noc.
Pozdrawiam :)