Ten torcik zrobiłam dla koleżanki męża na 58-me urodziny. Podobno bardzo szybko zniknął, co mnie bardzo cieszy :)
Tort był z musem malinowym i masą jogurtowo - śmietankową, a wykończony bitą śmietaną z 30-ki ze śmietan - fixem. Cyferki powstały z galaretki.
Ps.Mus malinowy powstał z 500 g mrożonych malin. Przetarłam je przez sito, dopełniłam do wagi 500 g wodą, dodałam cukier puder i 4 łyżeczki żelatyny. ( do poprzedniego tortu z musem nie dodawałam wody do malin )
Prezentuje się super :) a masa malinowa jest idealna do tortów!
OdpowiedzUsuńŚliczny jest! Lubię lekkie torty, śmietanowe, albo właśnie z musami owocowymi. Ten musiał być przepyszny ;)
OdpowiedzUsuńWcale mnie nie dziwi, że szybko zniknął..toż to prawdziwe arcydzieło. :)
OdpowiedzUsuńpiękny torcik! z klasą i elegancją przybrany.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Monika
a ktoś tu pisał że nie ma zdolności plastycznych,toż to przecież cudo,na konkurs z tym trzeba!!!
OdpowiedzUsuńpiękny!!!
OdpowiedzUsuń