Dawno nie robiłam żadnego tortu do domu i małżonek -wielbiciel ciast z kremem, nie omieszkał mi tego wypomnieć. Mając więc trochę wolnego od pracy mogłam wypróbować coś innego niż tylko czekoladowe, owocowe i śmietankowe smaki. W końcu przecież mąż zgodził się być "królikiem doświadczalnym" ;)
Tort wyszedł bardzo smakowity i delikatny. Powiem tylko, że smakował również gościom, których zaprosiłam na degustację. Wyszli zabierając ze sobą jeszcze po kawałku :)
Biszkopt 22 cm:
- 5 jaj
- 4 łyżki mąki pszennej
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 5 łyżek cukru pudru
- 3 łyżki cappuccino w proszku - ulubiony smak ( u mnie waniliowy)
- 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
Oddzielić białka od żółtek. Białka ze szczyptą soli ubić na sztywna pianę, pod koniec dodając cukier puder ciągle ubijając. Dodawać kolejno po jednym żółtku, wymieszać na wolnych obrotach. Dodać przesiane, wymieszane ze sobą mąki, cappuccino i proszek do pieczenia - wymieszać łyżką. Dno tortownicy 22 cm wyłożyć papierem do pieczenia ( boków nie smarować ).
Wlać masę biszkoptową do tortownicy, wyrównać. Piec w temp. 180°C przez około 30 minut.
Ganache (ganasz ) czekoladowy:
- 100 g słodkiej śmietanki 30%
- 100 g czekolady deserowej
Krem cappuccino:
- 600 g słodkiej śmietanki 30%
- 250g serka mascarpone
- 5 łyżek cukru pudru
- 40 g cappuccino - ulubiony smak ( u mnie waniliowy )
Poncz z cappuccino do nasączenia biszkopta:
- 150 g goracej wody
- 4-5 łyżek cappuccino
Biszkopt przekroić na 3 blaty. Jeden blat nasączyć kawowym ponczem, rozsmarować czekoladowy ganasz,nałożyć część kremu kawowego, przykryć drugim blatem biszkopta. Również nasączyć go ponczem, rozsmarować na nim krem cappuccino i przykryć trzecim blatem. Nasączyć górę, obłożyć górę i boki kremem. Ozdobić wg uznania.
Bardzo apetyczny!!! :)
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentuje! I te warstwy..idealne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńTen czekoladowy ganasz to dla mnie nowość!
OdpowiedzUsuń